Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

chrees

  • 1662 / 6468
  • Ekspert
17-05-2010, 11:16
mirhon ---> Żałuję, że Ci tego nie napisałem. Traktowałem to jako oczywistość. Słuchałem sobie wczoraj starych Depeszów (Black Celebration) i o ile na początku było minimalnie ostrawo to po jakiejś godzince wszystko ustępuje jak ręką odjął. Stoję na stanowisku, że najlepszym źródłem do staxów jest coś bardzo detalicznego i z dobrze kontrolowanym basem. Benchmark sprawdził się w tej roli bardzo dobrze. I tu przechodzę pokrótce do kolejnego dyskutanta, kolegi fallowa ;)

fallow ---> Benchmark to na razie cyfrowo-komputerowa referencja do Staxów ;) Nie miałem możliwości posłuchać Lectora (ale wciąż liczę, że się uda). E-MU 1212m wydaje mi się, w porównaniu do Benchmarka, nieco niedookreślone, mniej konturowe, szczególnie (ku mojemu niekłamanemu zaskoczeniu) na dole pasma, chociaż nie tylko. Detaliczne źródło nie spowoduje odchudzenia dźwięku, a tylko go lepiej zdefiniuje, takie już są te magiczne Staxy ;) To słuchafony, które z biegiem czasu podobają mi się coraz bardziej a nie coraz mniej. Innymi słowy, w tym przypadku: Moc Jest z Benchmarkiem, Darth Fallow.



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

fallow

  • 6463 / 6438
  • Ekspert
17-05-2010, 11:27
Most interesting conclusion :)

Ja swego czasu takze mialem okazje porownac leb w leb Benchmarka z EMU jednak robilem to na K701 i wzmacniaczach lampowych umilaczach :)) Roznic w zasadzie nie wychwycilem. Wiec albo nie mam zbyt wykwintnego sluchu, albo te lampiacze umilacze mi tak wszystko umilily (Woo, Sensauris) albo K701 po prostu nie dosc detaliczne w porownaniu do Staxow. Z reszta bas w k701 to jedynie "dodatek" do reszty.

Chociaz tez mi cos w ktoryms kosciele dzwoni, bo faktycznie EMU wydalo mi sie nazwalem to chyba wtedy - bardziej analogowe, lagodniejsze. EMU to w sumie jedna z tych "mniej ofensywnie neutralnych" kart, jest na pewno z tych lagodniejszych.

Jak graja dobrze na tego typu zrodlach, to jak dla mnie maja certyfikat "normalnosci" :))

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
17-05-2010, 11:35
I tu fallow uderzasz w delikatna nutę.

Miałem kiedyś wiadomego OTL\'a, pożyczyłem do domu DAC stelmacha, miałem już  CD, iPoda.
Gdy podłączyłem do HPA DAC i później CD nie było różnicy, nie dało się odróżnić jednego źródła od drugiego (kiedyś nawet pisałem o tym PW Piotrowi), inne źródła też nie były odróżnialne. Testowałem to na sobie i postronnych osobach. Doszedłem do wniosku, że lampa w niektórych aplikacjach pozostawia na dźwięku taki "odcisk", że zaciera indywidualne cechy źródła. Tu testowałem z różnymi lampami na drivie.

Teraz mam Concerto czyli konstrukcja SS i gdy zmieniam źródło słychać to od razu. Nie jest to na granicy percepcji -
sa to wyraźnie słyszalne różnice.

Reasumując - wieżę, że lampy w wielu aplikacjach nie tyle degradują dźwięk, co "lampowo" zmieniają go na tyle, że odróżnienie jednego źródła od drugiego jest niemożliwe.
_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
17-05-2010, 11:50
>> asmagus, 2010-05-17 11:35:24

Ależ to samo możesz mieć na niektórych interkonektach one sygnały ze źródeł potrafią ściągnąć do jednego poziomu;niestety w dół. Moim zdaniem to źle świadczy o odsłuchiwanej konfiguracji bo różnica jakaś powinna jednak być.

chrees

  • 1662 / 6468
  • Ekspert
17-05-2010, 11:50
fallow ---> Nie odsłuchiwałem ich łeb w łeb ani nie mam słuchu nietoperza, więc nie traktuj moich spostrzeżeń jako moje kategoryczne twierdzenia. Może się kiedyś doproszę Gustawa o wypożyczenie mi Benchmarka w celu dokonania porównań bezpośrednich :)
Możemy się również umówić, że podeślesz mi swoje RME (o ile dobrze kojarzę, że posiadasz i o ile dobrze kojarzę, że gra typowo analityczno-studyjnie) a ja łaskawie go posłucham ;P*
* byłbym bardzo wdzięczny, hehe.

P.S. Nie modyfikowałem brzmienia wykwintnymi sieciówkami ani interkonektami... a Gustaw ma w domu jakieś kosmiczne uziemienie, oprócz tego odsłuchiwaliśmy u niego Staxy w czasie pełni księżyca, więc nigdy nie wiadomo, co się zadziało :)



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
17-05-2010, 11:52
>> chrees, 2010-05-17 11:50:47

>oprócz tego odsłuchiwaliśmy u niego Staxy w czasie pełni księżyca, więc nigdy nie wiadomo, co się zadziało :)

taaak pełnia księżyca usprawiedliwia wszystko :)

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
17-05-2010, 12:18
"Reasumując - wieżę, że lampy w wielu aplikacjach nie tyle degradują dźwięk, co "lampowo" zmieniają go na tyle, że odróżnienie jednego źródła od drugiego jest niemożliwe."

"Ależ to samo możesz mieć na niektórych interkonektach one sygnały ze źródeł potrafią ściągnąć do jednego poziomu;niestety w dół. Moim zdaniem to źle świadczy o odsłuchiwanej konfiguracji bo różnica jakaś powinna jednak być."

Mam w planach odsluchanie jakiegos solidnego lampiaka, wlasciwie przyszedl mi glowy jedynie Grand Twin, bo tu z testem nie bedzie problemu. Biore pod uwage, ze moglaby to byc alternatywa dla Rudiego, ale panowie zniechecacie mnie skutecznie swoimi wpisami. Oczywiscie poszukuje wiekszej gestosci i ciepelka do takich sluchawek jak GS-y czy W5k, ale "poziom w dol" czy "degradacja dzweku"  - to nie brzmi dobrze.
Moze jednak jakies slowa zachety dla wzmakow lampowych... ;)

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
17-05-2010, 12:22
Mają fantastycze lampowe brzmienie ;)
Ja wyleczyłem się z wiary, że TYLKO OTL NIE DEGRADUJE DŹWIĘKU

Wierzę, że w każdej technologi czy to SS, czy OTL, czy jeszcze coś innego można zrobić doskonały wzmacniacz słuchawkowy.


_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
17-05-2010, 12:29
>> asmagus, 2010-05-17 12:22:58
Mają fantastycze lampowe brzmienie ;)"

Panie asmagus, raczej nie chodzilo mi o cytaty reklamowe ze stron producentow :)

Byles, zdaje sie, posiadaczem Sensaurisa, a teraz masz solidnego trana.
I co... ? ;)

domzz

  • 1113 / 6385
  • Ekspert
17-05-2010, 12:40
>> Max, 2010-05-17 12:18:03
>>Moze jednak jakies slowa zachety dla wzmakow lampowych... ;)

Asmagus napisał to w kontekście HPA03, a nie wszystkich wzmacniaczy lampowych (tak to zrozumiałem).
Na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę jeszcze Fury Lancastera.
Różnice między Fury i Sensasurisem (Grand Twin, to podobno to samo tylko ma inne lampy sterujące):
- Fury gra rozleglejszą sceną, posiada więcej góry(ostrzejszej, ale nie kłującej) i w ogóle dźwięk jest jakiś taki bardziej dopełniony.

- Sensauris dźwięk bardziej zwarty(twardy), mięsisty i ogromnie energiczny, śzczególnie nadający się do cięższych gatunków, jak rock, heavy/trash metal, progressive rock, D\'N\'B.

Oba wzmacniacze napędzą każde, nawet najbardziej prądożerne słuchawki.
Do AKG K701 zdecydowanie bardziej pasuje Fury.

Obraz rozpiętości sceny:

Sensauris:    |-----|
Fury:          |----------|



domzz

  • 1113 / 6385
  • Ekspert
17-05-2010, 12:41
Max, widzę, że jesteś z Tychów, do Katowic masz kawałek, więc zapraszam na odsłuch.

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
17-05-2010, 12:44
Sensariusa nie miałem, tylko słuchałem, miałem HPA-03, kilka dni miałem Samatha.

Teraz mam Meier Audio Corda Concerto na 2xAD797 i pogardzanych 4xBURR-BROWN BUF634 w układzie gdzie jest 85.000 microF kondensatorów i kilka innych sprytnych rozwiązań jak np sterowany AD konwerterem układ ala DACT 64 pozycyjny. Ten wzmak jest dowodem, że ważna jest aplikacja danego elementu a nie tylko sama jego jakość.

Pytasz "I co... ?"

I nie szukam już wzmacniacza słuchawkowego, zakładam, że jeśli będę używał tylko słuchawek dynamicznych nie zmienię wzmaka.

_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

asmagus

  • 4439 / 6017
  • Ekspert
17-05-2010, 12:45
>> domzz, 2010-05-17 12:40:24

Napisałem to ogólnie twierdząc, iż są OTL, które nakładają na dźwięk własny odciska jak i takie, które tego nie robią.

_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
17-05-2010, 12:49
>> fallow, 2010-05-17 11:27:33

>Chociaz tez mi cos w ktoryms kosciele dzwoni, bo faktycznie EMU wydalo mi sie nazwalem to chyba wtedy - bardziej >analogowe, lagodniejsze. EMU to w sumie jedna z tych "mniej ofensywnie neutralnych" kart, jest na pewno z tych >lagodniejszych.

O to to! Podpisuję się obiema "ręcami" ;) Jak dla mnie ma również bardzo kulturalną "górę".

szwagiero

  • 2240 / 6470
  • Ekspert
17-05-2010, 12:52
>> asmagus, 2010-05-17 12:45:51
>> domzz, 2010-05-17 12:40:24

>Napisałem to ogólnie twierdząc, iż są OTL, które nakładają na dźwięk własny odciska jak i takie, które tego nie robią.

Dokładnie to samo można napisać o tranzystorach, szczególnie tych z niższej półki :)