Wlasnie slucham w tej chwili swoich AKG K-1000 i to jak zawsze przezycie, jak najbardziej pozytywne,jestem w tym roku po odsluchach najlepszych sluchawek swiata za "pierdzielin" pieniedzy i to wszystko K-1000 pozamiataly z moim Carym 300B(15W) jak ktos mowi ze K-1000 to takie sobie sluchawki to tylko dlatego ze nie ma czym ich napedzic,one potrzebuja wzm lampowego i to mocnego.Mozna oczywiscie kupic sobie nastepce K-1000 czyli sluchawki wstegowe RAAL ktore nie graja lepiej, ale bardzo podobnie, tylko ze kosztuja 350% wiecej od uzywanych K-1000 z ebay i bez wzm trazystorowego oklo 150W/8ohm to trzeba zapomniec, aby dobrze zagraly,sluchalem ich z wzm 100W i byl za slaby,brakowalo mocy.
Slucham wlasnie nagran z gramofonu z K-1000 i to jest wspaniale uczucie,tak jakbysmy chodzili miedzy grajacymi na scsenie sprzetami,do kazdego podchodzili i nadsluchiwali a wokalistka patrzyla tobie w oczy i miala mikrofon pare centymetrow od ciebie.Cykanie i swierszcze to raz w jednym uchu, tu naraz w przeciwnym,namacalnosc,barwa i otwartosc ,wspaniala scena,dawno nie sluchalem swoich wspanialych sluchawek,po odsluchach kolumn Goodmans to znow wspaniale przezycie,swietna inwestycja do konca zycia.Kupilem dawno temu wzm integre czyli Cary 300B z dokladnym nastawieniem, ze bedzie to najlepszy wzm lampowy (300B) do kolumn i sluchaweki sie nie zawiodlem,sluchawki K-1000 i kolumny wysokoskuteczne jakimi sa Goodmans(Twin Axiette 8) spelnily moje wszystkie oczekiwania w 100% moj tor analogowy to przyklad, jak mozna konsekwentnie realizowac melomanskie marzenia,wszystkim audiofilom zycze tego z calego serca.