Audiohobby.pl

Granie z tuby?...

Cashlack

  • 1566 / 6007
  • Ekspert
27-10-2008, 21:22
Wskazowki dla producentow - jak nagladsza i jak najwiekszy promien wyjsciowy (mniejszy dolek SPL na osi glownej).

jzagaja> czy oprócz publikacji pana Gedde, która kosztuje co nieco, masz może jakies adresy stron z przystepnym wyjasnieniem i wprowadzeniem we wzory? Program symulacyjny jest fajny, bardzo fajny, ale na razie to patrze w niego jak sroka w gnat ;-).

Czy są strony z encyklopedycznym wyjasnieniem pojec o tubach?
Bardzo prosze o linki - też chce mieć co poczytać w długie zimowe wieczory... p-)
Lity drut, first watt, full range.

bartek_z

  • 404 / 6105
  • Zaawansowany użytkownik
27-10-2008, 23:21
Odpowiadasz na wpis
>> WaldemarK, 2008-10-27 20:59:20

Co do laminatow zywicznych....
IMO najprosciej byloby zdjac forme z jakiegos gotowego horna. Po zdjeciu formy mozna takich tub "naprodukowac" tak zeby dla kazdego starczylo :-) Koszty tak wykonanego produktu nie bylyby wcale wysokie.
Najwiekszym kosztem (oprocz oczywiscie "wzorca" ) byloby wykonanie formy . Gelcoat formowy i zywica tzw proszkowa sa zdecydowanie drozsze od tych uzywanych do pozniejszej produkcji. Niemniej gdyby znalazlo sie kilku -kilkunastu chetnych to koszty z pewnoscia zejda do jakis rozsadnych wartosci .


Sądzę, że będzie problem, ważne jest odwzorowanie powierzchni wewnętrznej a nie zewnętrznej, trzeba wiec całość zrobić na przeciwformie. Moze być problem ze skurczem, pamiętasz jakie jazdy były z wybijaniem przeciwform otworów głośników. Stoczenie tego na klin oczywiście pomogło, ale zeby to ruszyć z miejsca to i tak trzeba przywalić że smutna godzina. Trudno przewidzieć jak się zachowa taki wielki lej, możliwe, że nie będzie chciało zleźć bez jakiegoś potężnego ściągacza. Jest jeszcze inna opcja, że całośc podczas tężenia zsunie się sama i się odkształci. No, chyba że całość robić z żywicy bezskurczowej, ale wtedy koszt będzie też dość konkretny...

Sabor

  • 278 / 5907
  • Zaawansowany użytkownik
28-10-2008, 00:39
Niezłe to "na początek"... Kto to robi, kosmici?
Nie dam sie, przebrne przez to... Może z pomocą znajomego doktora, ale dam radę... ))
:)

Lt_Bri

  • 153 / 6047
  • Aktywny użytkownik
28-10-2008, 02:44
Drodzy "tubiarze", mielibyście ochotę przetłumaczyć (a dokładniej rzecz biorąc objaśnić) ten tekst (głównie o pierwsze zdanie chodzi):

"If the horn is long enough you can sacrifice output for extension to match the efficiency of the direct radiation from the driver. Chamber before the horn may fill in the dip due to the too small mouth which would normally cause ripples in the response. Will probably have a 1/4 wavelength resonant mode also. Nice design though. People round here might say that it\'s not a "real" horn, but most backhorns are built with these compromises.
You could model this with David McBean\'s Hornresp program.
new version (17) in the link below (new web address)
now does Le Cléac’h flares!"



Mam wiadomość dla wszystkich ładnych ludzi świata...
Jeśli jesteście ładni, albo może jesteście nawet i piękni,
 to nas BRZYDKICH SKURWYSYNÓW jest więcej na tym świecie niż was.
Więc uważajcie!!!         Frank Zappa

Gabriel

  • 1229 / 5900
  • Ekspert
28-10-2008, 05:02
???  cut the my comment ???
~~~~~~~~~~~~~~~~~~"Oni" używają określenia "róg" (mgielny, ostrzegawczy), "my" -> "tuba", stąd ten pokręcony nieco tekst w moim wolnym :) tłumaczeniu brzmi:
"Jeżeli "róg" jest dostatecznie długi, możesz poświęcić (jego?) wyjście dla rozszerzenia, do dopasowania wydajności bezpośredniego promieniowania pochodzącego z "przetwornika, głośnika".
Pomieszczenie (izba)  przed "rogiem" może zostać wypełnione (można wypełnić?) na głebokość ze względu na zbyt "małe usta" (to pojęcie bardziej znane jest jako "wąskie gardło" np. problem z przeniesieniem ciepła na radiator) które zwykle powodują wsady(?) w odpowiedzi.
Prawdopodobnie będzie to także tryb  1/4 długości fali rezonansowej.
Ładny projekt, chociaż ludzie wokoło mogą powiedzieć że nie jest to "prawdziwy róg", lecz większość "backhorns" ("powracających tub"? - tutaj pewnie w kontekście produkcji ) jest budowana z tymi kompromisami.
Możesz to wymodelować z programem Hornresp (Hornresponse? <- odpowiedź "rogu" Davida  McBean.
Nowa wersja (programu o numerze werji: 17) w linku poniżej (nowy adres internetowy) teraz może Le Cléac’h flary <- coś jakby "nowa wersja teraz może "oświecić" (osobę?) Le Cléac’h" .."
:)            ^..^   ^..^   ^..^
Coraz bardziej mroczna moja dusza...

Gabriel

  • 1229 / 5900
  • Ekspert
28-10-2008, 05:08
Ciąg dalszy następuje:Hornresponse czyli odpowiedź "rogu" (autorstwa) Davida  McBean.
Nowa wersja (programu czyli numerek 17) w linku poniżej (nowy adres internetowy) teraz może "Le Cleac"h" flary. Coś jakby "nowa wersja teraz może "oświecić" (osobę?) "Le Cleac"h"
:)            ^..^   ^..^   ^..^
Coraz bardziej mroczna moja dusza...

Gabriel

  • 1229 / 5900
  • Ekspert
28-10-2008, 06:39
Tak właściwie to:.... cut the (My) comment...
Skróty w Anglii rzecz normalna... Usłyszane "GuMooo" oznacza zwykłe "Good Morning"...
~~Wracając w temat "grania z tuby": miał ktoś do czynienia z TYM na żywo??:http://pl.youtube.com/watch?v=DHJuFwod9Cg&feature=relatedCzy TO "lustro akustyczne" to według Was dobry, czy może - zły pomysł?? :)            ^..^   ^..^   ^..^
Coraz bardziej mroczna moja dusza...

Cashlack

  • 1566 / 6007
  • Ekspert
28-10-2008, 09:46
Cóż, niejestem może tłumaczem przysięgłym, ale spróbuję

" Jeżeli tuba jest wystarczająco długa, można poświęcić część wyjścia/produkcji/(głośności?) aby uzyskać większe rozciągnięcie (częstotliwościowe ?), aby dopasować do efektywności radiacji bezpośredniej głośnika. Komora (kompresyjna) przed tubą może w ten sposób uzupełnić dołek ze względu na zbyt małe usta tuby (wąski początek ;-), który normalnie powodowałby nierówności w SPL. Komora będzie miała prawdopodobnie równiez mod rezonansowy = 1/4 długości fali. Dobry projekt mimo wszystko.Ludzie "z tego forum" mogą powiedzieć, że neist jest to \'prawdziwa\' tuba, ale większość tub tylnych (BLH) jest zbudowanych w ten sposób. Można to wymodelować z programem Davida McBean. Nowa wersja (link tutaj) obecnie symuluje równieć flarę LeCleac`h."
Lity drut, first watt, full range.

lancaster

  • Gość
28-10-2008, 09:50
dobre tuba, dobra....nie ugryzie pana :)

lancaster

  • Gość
28-10-2008, 10:02
.

lancaster

  • Gość
28-10-2008, 10:03
Dopałka :)))

Lt_Bri

  • 153 / 6047
  • Aktywny użytkownik
28-10-2008, 10:06
Problem w tym że "zrozumiałem"(w znaczeniu przetłumaczyłem) co człowiek do mnie napisał, ale do do końca rozumiem o co mu chodzi, cały czas ta wymianka(poświęcenie jak napisał) mnie męczy "output for extension to match the efficiency of the direct radiation from the driver", no i w jakim znaczeniu jest tu użyte output i extension?

Mam wiadomość dla wszystkich ładnych ludzi świata...
Jeśli jesteście ładni, albo może jesteście nawet i piękni,
 to nas BRZYDKICH SKURWYSYNÓW jest więcej na tym świecie niż was.
Więc uważajcie!!!         Frank Zappa

Lt_Bri

  • 153 / 6047
  • Aktywny użytkownik
28-10-2008, 10:07
miało być "ale nie do końca"
Mam wiadomość dla wszystkich ładnych ludzi świata...
Jeśli jesteście ładni, albo może jesteście nawet i piękni,
 to nas BRZYDKICH SKURWYSYNÓW jest więcej na tym świecie niż was.
Więc uważajcie!!!         Frank Zappa

lancaster

  • Gość
28-10-2008, 10:10
Panowie, serio nie ma co za duzo kombinowac uważam. Takie wielgasnei tubiszcza(omijając projekt z fullrange w hornieskrzynia na dole - bardzo ladny zresztą uwazam) to po prostu przerost formy nad treścią. Cos jak 2 tweetery w dynaudio serii C, legendy o nieziemskim brzmieniu paczek za xxxxxxxxx kasy. Czy szokujących nowosciach z dziedziny nowych wspaniaych membran majacych cudowne i jedyniesluszne zalety :)
Taki projekt uważma powinien byc mozliwie prosty. Mozna sie oczywiscie silić na nowatorstwo, lub pojść w rozmiar....jedyny tego tyu projekt ktory do mnei rpzemawia to kleinhorn Nelsona Passa
http://www.passdiy.com/pdf/KleinHorn.pdf
http://www.passdiy.com/pdf/KleinHorn2.pdf

nawet podobny do hedlunda :)

Cashlack

  • 1566 / 6007
  • Ekspert
28-10-2008, 10:22
Marek, "wystarczy" ;) teraz tylko ten BLH obrócić w "poziom", rozciągnąć głośnik jak placek pizzy w spaghetti z okręgu w pionową strunę, podobnie usta horna rozciągnąć w pionie, i mamy w końcu "coś ustawnego".  ;-). "wystarczy"... jak zacząłem wczoraj czytać podane przez jacka linki...
Lity drut, first watt, full range.