Już od jakiegoś czasu planowałem jego zakup, bo bardzo mi się te magnetofony podobają z wyglądu. Wcześniej miałem okazję potestować decka N4504 pożyczonego od Fryderyka (Frytejro). Funkcjonalnie też bardzo mi się spodobał.
Ale żeby nie było zbyt pięknie - już po wyjęciu magnetofonu z pudełka, zauważyłem ułamane dwie nakładki na przełączniki - gdzie w aukcji wszystkie były całe!!! A magnetofon był rzeczywiście dobrze zapakowany. Sprawa jest w trakcie wyjaśnienia ze sprzedającym.
Po podłączeniu do sieci, reszta w zasadzie była zgodna z opisem - przewija, ale nie odtwarza, więc na to byłem przygotowany i różne opcje brałem pod uwagę kupując magnetofon jako uszkodzony...
Edit:
Dostałem właśnie telefon od sprzedającego, że mogłem dostać nie ten egzemplarz z aukcji, bo ponoć miał dwa, jeden w lepszym stanie, drugi w gorszym.