Oj tak :D Rzeczywiście, propozycja podrzucona przez Wojciecha jest wielce interesująca :)
Mam tylko parę wątpliwości. Nie wiem, czy ten wzmacniacz nie byłby dla mnie za mocny. Będę miał do dyspozycji ciut miejsca wydzielonego z 25m kw., w pomieszczeniu, które służy do codziennego życia, a nie tylko do odsłuchu (nawet jeszcze nie mam pomysłu, jak to wszystko ustawić pod względem akustyki, ale to inny temat, z którym postaram się zaznajomić na podstawie pisanych przez Was postów). Kolejna rzecz to koszt sumaryczny, bo łącznie z sensownymi głośnikami wyjdzie pewnie 6-7tysi. Choć korci mnie żeby to kupić, to ze względów pragmatycznych muszę się na tę chwilę powstrzymać. Ech, gdybym w niedalekiej przyszłości nie miał zamiaru kupować 'zabawek' z innej całkiem bajki od DeWalta, to już bym to brał :D Ale i tak, ta propozycja wyznacza dobry kierunek :)
Pozostaje jeszcze inna kwestia, nazwijmy to estetyczna ;P , bo te wszystkie NADy wyglądają jak z jakiejś podrzędnej NRDowskiej fabryki ;P - to tak oczywiście żartem traktując.