Audiohobby.pl

Pioneer A-D5a

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
18-03-2023, 22:00
Wzmacniacz w wersji japońskiej, zdaje się odpowiednik naszego A-607r, ale może są jakieś różnice poza napięciem zasilającym i kolorem oczywiście.
Trafił do mnie jako sprawny i działał ale zaniepokoiły mnie dwa spuchnięte kondensatory filtrujące Elna for Audio 15000uF/50V, po wylutowaniu wykazywały 12000uF. Posprawdzałem inne elektrolity i też kilka było spuchniętych Elna i Nippon ChemiCon i o znacznie obniżonej pojemności. Do tego s-cap już korodował od wycieku. Wszystkie elektrolity zatem wymieniłem.
Do tego czyszczenie, bo kurzu co niemiara, i ogniska korozji na blacharce, do renowacji.
Kilka zdjęć poniżej.
 
« Ostatnia zmiana: 18-03-2023, 22:11 wysłana przez chorazy3 »
Paweł

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
18-03-2023, 22:03
cd
Paweł

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
18-03-2023, 22:10
po naprawie:
Paweł

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
19-03-2023, 13:34
No i jak gra to lepiej od smietniksa np 303 ?

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
19-03-2023, 13:44
Technicsów nie znam. U mnie same NADy jak dotychczas.
Gra inaczej niż to co znam, bardziej jasno.
Jeszcze trochę za krótko go slucham, żeby ocenić.
Paweł

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
19-03-2023, 17:06
Ciekawe co spowodowało że wydęło tak duże elektrolity, czy nie zbyt mała różnica zasilania i wartości napięcia elektrolitów?

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
19-03-2023, 17:37
Na pewno nie pomogło przechowywanie w złych warunkach.
Ale faktycznie dziwne, te duże kondy zwykle dają radę. Jeszcze raz przejrzę schematy.

Wg SM bliźniaczego A-607R tam jest 44,5V jeśli poprawnie odczytuję schemat.

« Ostatnia zmiana: 19-03-2023, 17:50 wysłana przez chorazy3 »
Paweł

AUDIOTONE

  • 9885 / 6041
  • Moderator Globalny
19-03-2023, 18:34
Pawle ciekawostki pokazujesz :-)
A kondy podejżewam szlag trafił od warunków przechowywania sprzętu. To najbardziej prawdopodobne.
« Ostatnia zmiana: 19-03-2023, 18:37 wysłana przez AUDIOTONE »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
19-03-2023, 20:04
Proste. firma poszła po bandzie , zasilanie 44v a kondzior na 50 ... ja totalny i prymitywny amator tak by nie zrobił, dałbym min na 63 v

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
19-03-2023, 20:16
Wzmacniacz był przechowywany w nienajlepszych warunkach i pewnie ostatnio nieużywany.

Ale może były wadliwe, sprzęt pochodzi z lat plagi kondensatorów, zupełnie jak mój magnetofon T-WD5R, w którym też były padnięte elektrolity.

Ale myślałem aby dać większe (pojemność i na 63V) kondensatory. Niestety tam nie wejdą, max. 30 mm średnicy, jak oryginalne. Szersze 35 mm które mam nie mieszczą się i do tego przy tej pojemności to już tylko snap-in. Ogólnie pojemności 10000 uF i więcej, zwłaszcza z wyższym napięciem nie tak łatwo (i tanio) kupić. Chyba, że chcemy zainwestować w Mundorfy po 100+ PLN/sztuka.
« Ostatnia zmiana: 19-03-2023, 20:20 wysłana przez chorazy3 »
Paweł

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
19-03-2023, 20:24
Inwestycja się zwraca jak sprzęt zostaje na lata i robisz na siebie, a jeśli na handel to mądry kupiec zrozumie w jakim celu robi się takie rzeczy.

ArturP

  • 1382 / 2999
  • Ekspert
20-03-2023, 00:33
Wzmacniacz w wersji japońskiej, poza napięciem zasilającym
No to jak? Wersja "japan", a zasilanie "jurop"?

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
20-03-2023, 07:36
Zasilanie za pomocą konwertera 220-240V na 100V Nissyo 250W.
Paweł

ArturP

  • 1382 / 2999
  • Ekspert
20-03-2023, 08:09
Napewno słabo szukam, nie mogę znaleźć tego "nissyo 250W".
« Ostatnia zmiana: 20-03-2023, 08:19 wysłana przez ArturP »

chorazy3

  • 1685 / 1805
  • Ekspert
20-03-2023, 08:24
Nissyo model DM-525
« Ostatnia zmiana: 20-03-2023, 08:27 wysłana przez chorazy3 »
Paweł