Nie znałem tego filmu.Ciekawy chodź brakuje mi w nim spraw technicznych typu dlaczego taki mechanizm, czemu w projekcie zastosowano taki układ elektroniczny itp.Magnetofon+kaseta do niego (ocena subiektywna) to wolność.Teraz mamy większe możliwości gromadzenia wszelakiej muzyki (chmura internetowa, telefon,komputer) ale w tym wszystkim brakuje jednego-zestawu czynności zanim posłuchamy to co lubimy (włączenie magnetofonu/gramofonu wybór kasety z nagraniem.przewijanie, wciskanie klawisza odtwarzanie/położenie na talerzu płyty gramofonowej i opuszczenie ramienia z igłą) tego nie ma i nie będzie w chmurze internetowej,komputerze.Może to dotyczy tylko pokolenia które obcowało z magnetofonami/gramofonami -? Oglądając ten film wróciły wspomnienia związane z tym urządzeniem, sytuacje jakie kiedyś miały miejsce.Nie jestem przeciwnikiem nowoczesnych sposobów słuchania/przechowywania,też czasami z tego korzystam, telefon z kartą na której jest muzyka, internet.Fajnie jest łatwiej ale jednak to nie to.