Audiohobby.pl

Czyścimy przełączniki obowiązkowo

Hammer

  • 4875 / 2515
  • Ekspert
20-01-2023, 10:21
Niestety, trzeba je czyścić mechanicznie, czyli wylutować, rozebrać, wyczyścić, zmontować i sprawdzić........
Niestety czyszczenie płynami, psikanie nic nie daje .
Dotyczy to starszych magnetofonów z mechanicznymi przełącznikami.

pień

  • 2480 / 1252
  • Ekspert
20-01-2023, 10:33
A niech to szlag trafi te zakichane przełączniki.   Akurat mnie mocno dały popalić te ze wzmaka-  ale ich tam całe stado i powiązane drutami ze sobą w takie zależności że koszmar.   Któryś coś nie za bardzo i wzmak durnieje.
 Raz już dużo brzydkich słów trzeba było do naprawy  a teraz szykuje się powtórka z rozrywki :(
 Ja p....     cały wzmak rozczłonkować -  będzie ze dwa dni roboty z purpurą na gębie.

ed:   a w ogóle to jest może jakieś >mazidło<    co by te dziadostwo wypełnić po czyszczeniu żeby to chociaż jakiś czas nie korodowało od powierza ?

czyściłem w płynach- błyszczały jak psu jaja a teraz znowu czerń w środku.
   Jak wydłubię to chyba pójdę do jubilera żeby warstwę złota walnął na to dziadostwo.
« Ostatnia zmiana: 20-01-2023, 10:41 wysłana przez pień »

ArturP

  • 1382 / 3012
  • Ekspert
20-01-2023, 10:37
90% przełączników w starych magnetofonach czy wzmacniaczach jest pokryte srebrem technicznym. Czyści się to płynem "argentum2" lub podobnym do czyszczenia srebra, czyli usuwa się warstwę siarczku srebra (taki czarny nalot). Nie czyści się mechanicznie, bo zdziera się warstwę tego siarczku wraz ze srebrem.

https://allegro.pl/listing?string=p%C5%82yn%20do%20czyszczenia%20srebra


Na pierwszej fotce przed, na drugiej po czyszczeniu, myciu w wodzie, wysuszeniu i smarowaniu gliceryną.
« Ostatnia zmiana: 20-01-2023, 11:05 wysłana przez ArturP »

Hammer

  • 4875 / 2515
  • Ekspert
20-01-2023, 11:06
Trudno czasem płyny nie dają rady... papierek bardzo wysokiej gradacji delikatnie.
Ja pokrywam to wazeliną techniczną po operacji .
 

ArturP

  • 1382 / 3012
  • Ekspert
20-01-2023, 11:21
Nie czyści się mechanicznie, bo zdziera się warstwę tego siarczku wraz ze srebrem.
Jakoś mój płyn dał radę, a niektóre styki były całe czarne od siarczku. Papierkiem, choćby i toaletowym i tak nie wyczyścisz dokładnie styku, a napewno zedrzesz srebro. 
Teraz mam wszystko złożone, ale jak będę zaglądał tam, to pokarzę styki po kilku latach od czyszczenia.

Hammer

  • 4875 / 2515
  • Ekspert
20-01-2023, 17:45
Nie czyści się mechanicznie, bo zdziera się warstwę tego siarczku wraz ze srebrem.
Jakoś mój płyn dał radę, a niektóre styki były całe czarne od siarczku. Papierkiem, choćby i toaletowym i tak nie wyczyścisz dokładnie styku, a napewno zedrzesz srebro. 
Teraz mam wszystko złożone, ale jak będę zaglądał tam, to pokarzę styki po kilku latach od czyszczenia.

nie ma problemu....

panterka

  • 129 / 5799
  • Aktywny użytkownik
20-01-2023, 19:02
Ja smarowałem smarem SGB. Minął już ponad rok od czyszczenia przełączników w A-77x i nic złego się nie dzieje. Wazelina techniczna bez kwasowa też jest alternatywą.
Łukasz

artekk

  • 1699 / 6101
  • Ekspert
20-01-2023, 23:36
90% przełączników w starych magnetofonach czy wzmacniaczach jest pokryte srebrem technicznym. Czyści się to płynem "argentum2" lub podobnym do czyszczenia srebra, czyli usuwa się warstwę siarczku srebra (taki czarny nalot). Nie czyści się mechanicznie, bo zdziera się warstwę tego siarczku wraz ze srebrem.

https://allegro.pl/listing?string=p%C5%82yn%20do%20czyszczenia%20srebra


Na pierwszej fotce przed, na drugiej po czyszczeniu, myciu w wodzie, wysuszeniu i smarowaniu gliceryną.

Znam taki przypadek, że jeden magik wyczyścił właśnie płynem Argentum przełączniki w dwóch niezbyt tanich deckach (Nakamichi ZX7 i Technics RS-M280). Po niezadlugim czasie przełączniki zaczęły przerywać, sygnał ginął etc. Przełączniki zardzewiały i to w sposób taki, że były niemożliwe do uratowania. Inaczej mówiąc zgnily. Skończyło się pozyskaniem przełączników z wylutu i niemałymi kosztami dla właścicieli tych magnetow. Dlatego płynowi pod tytułem Argentum mówię nie.
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

Hammer

  • 4875 / 2515
  • Ekspert
21-01-2023, 08:18
Ja się naciąłem na preparat Kontakt S, był bardzo agresywny, powodował zielenienie styków w konsysttencji proszku......całe szczęście udało się to zmyć IPA.
Może i on dobrze czyści ale trzeba bardzo uważać.
Ja go juz nie stosuje , jedynie wersje U , a i tak potem zmyć go.
Może dlatego wolałem papierek 1000 i więcej, delikatnie przeciągnąć.
« Ostatnia zmiana: 21-01-2023, 08:22 wysłana przez Hammer »

ArturP

  • 1382 / 3012
  • Ekspert
21-01-2023, 08:36
pokarzę styki po kilku latach od czyszczenia
Jeszcze nie rozebrałem.
Po niezadlugim czasie przełączniki zaczęły przerywać, sygnał ginął etc. Przełączniki zardzewiały i to w sposób taki, że były niemożliwe do uratowania.
po czyszczeniu, myciu w wodzie, wysuszeniu i smarowaniu gliceryną
Może zabrakło którejś z tych czynności?
Gliceryna się wpisała z rozpędu, dopiero teraz zobaczyłem :). Oczywiście wazelina techniczna.
« Ostatnia zmiana: 21-01-2023, 10:55 wysłana przez ArturP »

pień

  • 2480 / 1252
  • Ekspert
21-01-2023, 09:25
Ja smarowałem smarem SGB. Minął już ponad rok od czyszczenia przełączników w A-77x i nic złego się nie dzieje. Wazelina techniczna bez kwasowa też jest alternatywą.


No właśnie- zdaje się że w tym samym czasie grzebaliśmy we wzmacniaczach.   Twój jak widać śmiga a mój Harman defektuje na przełacznikach.   Niby jeszcze tragedii nie ma ale już zaczął niepewnie przełączać źródła, pozycja pierwszego magnetofonu trzeszczy i słabo kontaktuje.   Gdy się pogmera to OK   ale powinno wskakiwać bez dodatkowych manipulacji.
  Ten smar to chyba sobie gdzieś kupię :)

ed:    W kwestii srebra w przełącznikach.   W starych przekaźnikach chyba często te malutkie styki dające kontakt z >blaszkami<  często były w całości ze srebra, prawda?   Znam jednego gościa który kiedyś odzyskiwał cenności ze starych złomów.   Ale czy to dotyczy tylko np.  ruskich przekaźników ?   Japońce w takich powiedzmy ze 30 lat starych gratach już tylko po wierzchu napylali?   Tam parę atomów sreberka na krzyż
« Ostatnia zmiana: 21-01-2023, 09:30 wysłana przez pień »

panterka

  • 129 / 5799
  • Aktywny użytkownik
21-01-2023, 13:08
Tak dokładnie w tym samym czasie. Stosując argentum starałem się każdy przełącznik dobrze wypłukać - kąpiel w pojemniczku z wodą, drugi z IPA a potem pod kran, szczoteczka do zębów woda, mydło i szczotkowanie styków. Następne będę starał się jeszcze bardziej myć po Argentum, może dodatkowe kąpiele na całą noc. Po wysuszeniu, każde styki polerowane na wysoki połysk z osadu jakie zostawia Argentum - moją metodą kawałkami papieru drukarkowego.
Łukasz

Hammer

  • 4875 / 2515
  • Ekspert
24-01-2023, 23:11
Takie coś znalazłem i zauważyłem ze jest stosowane przez jednego serwisanta od retro szpejów.
Jest to ołówek z wymiennymi wkładami, a są one z włókna szklanego.
Pierdyliard włosków i trą ładnie.
Oczywiście można to stosować, ale zalecam delikatność.
Czyści lepiej niż papierek cierny bo włoski docierają w zakamarki .
Wkłady tez nie są miękkie.
Są różni producenci, ja sobie zamówiłem najtańszą wersje z zapasowymi wkładami.
Na razie robiłem tylko próbki.

Rosomak19

  • 73 / 752
  • Użytkownik
01-02-2023, 00:46
Ja smarowałem smarem SGB. Minął już ponad rok od czyszczenia przełączników w A-77x i nic złego się nie dzieje. Wazelina techniczna bez kwasowa też jest alternatywą.
Też zabezpieczam smarem SGB po czyszczeniu styków. Styki czyszczę , preparatami z linii kontakt ,pryskając bezpośrednio ,a potem  nasączając kartkę papieru i pocieram ,aż zrobi się czyściutkie . Potem wszystko przemywam w tym preparacie do tego przeznaczonym , suszenie i SGB . Wszystko ładnie chodzi nic nie trzeszczy .