Cervantesie
>Koncepcja zrobienia fullrenga ma sens tak samo, jak sensu nie ma. Kiedyś używalem fullranga i zarzekalem się że inaczej nie chcę. Teraz mam 3 drożną odgrodę i cenię dalej dźwięk z fullranga, ale 3 way daje większy komfort. <
Na czym polega ten komfort?
tecznicznie to nie opisze co i jak bo nie czuje sie teoretykliem... tyle co uslysze i na chlopski rozum sobie tlumacze potem...
Bo co do fulrangow powiedzialbym cos takiego:
Sluchalem dzwieku ze zwyklych 3 droznych bas-reflexow (ale tu nie o b-r tu chodzi) i mial poumieszczane glosniki niesymetrycznie na kazdej kolumnie. W efekcie posrodku sceny dalo sie wyslyszec (nie od razu zrozumialem, zdalem sobie sprawe calkiem pozniej dopiero co mi przeszkadzalo) że dzwieki z wysokotonowca ogniskowaly sie jakos bardziej w lewo niz reszta, ze średniego. Dziwne, ale jakos gloski typu s, c, ś wypadaly z boku w stosunku do reszty. Przekrecilem obie kolumny poziomo zeby wszystkie gl. byly wg osi symetri (sluchacza) i teraz wokale wskoczyly nan srodek. Nie mam jakiegos hiper sluchu, ale tak bylo.
Moze i gdy jest ta symetria (ukladu 3droznego, nawet w OB) tych glosnikow to jednak wystepuje dalej ta niejednorodnosc dzwieku - przesuniesz glowe to tu, to tam i inny troche efekt slyszysz,ale przede wszystkim nie ma spojnosci i !jednoczesnosci! wszystkich czestotliwosci . Ciagle, co bym nie wsadzil (ale pojedynczego driva) to , mimo brakow pasma, dzwiek mnie bardzeij "bierze" z jednego niz z kilku drivow. Brak pelnego pasma, przelyka sie gładko a niejednoczesnosc /?niezgodnosc fazową?/ - chyba nie.
A czy jest jakis przyjety "nie na wiare", ale poparty "czyms naukowym" pogląd/uzasadnienie dlaczego OB grają lepiej niż "pudełkowce" (bo, wg mnie lepiej)?
I jak zawsze proponowalem, tak i teraz bede apelowal: wytłumiajcie ścianę przednią na OB i na pudłach - to poprawa jakosci o jakies 35% (subiektywnie "pomierzone" oczywiście, ale slychac zawsze). Poczatkowo wydaje sie, ze taki uklad wytlumiony gra "tylko" ciszej (brak odbic z przodu) . Daje się troszeczke głośniej i gra "dokładniej" niz stary.