Audiohobby.pl

Kaseta magnetofonowa - eksploatacja.

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
09-04-2021, 20:48
każdy jeden transport (poza gx75) zostawia na nich falbankę po stronie "B" samym naciągiem,

Hm... ciekawe, co piszesz. A na czym sprawdzałeś poza 75-tką, że mówisz "każdy"... ?
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Hammer

  • 4681 / 2287
  • Ekspert
09-04-2021, 21:49
Phoenix powiedz , które to kaseciaki niszczą te taśmy ? może nieustawione .....

phoenix

  • 115 / 1130
  • Aktywny użytkownik
11-04-2021, 18:43
mój GX, którego defaultową taśmą jest UR - na pomaranczowe UD reaguje tak :)



i teraz trzeba uważać, bo to jest czysty sygnał - ta taśma po prostu dokłada góry - BIAS w górę nie obniża poziomu zniekształceń, a jedynie sprawia, że zapada się środek pasma i siada dynamika, więc trzeba wrócić do minimalnego plusa powyżej zera (default BIAS level)  i przyjać na klatę, że ta taśma dokłada góry w decku z pre EQ ustawionym pod UR lub TDK D.



z jednej strony takie taśmy mają swoje plusy - w słabych deckach, którym ucieka góra, na tym UD bedzie można latami odkodowywać nagrania z dolby B/C bez zduszenia cichych sygnałów w górze pasma.

tylko, że w zabawkach typu yamaha kx393/480/580 czy 930tce robi się (delikatna, ale jednak) falbana - czy chciałoby mi się zmniejszać naciąg dla jednej taśmy? NIE, chyba że miałbym ich setki. przy kilku kasetach na krzyż zostaję przy UR/UD z okresu 1988-1996, które ze wszystkich decków wychodzą gładkie jak lustro.
« Ostatnia zmiana: 11-04-2021, 18:46 wysłana przez phoenix »

Hammer

  • 4681 / 2287
  • Ekspert
11-04-2021, 19:15
Ja przynajmniej nie rozumię tego wywodu, co ma wspólnego jakaś taśma z inną ? ano nic, każda ma swoja charakterystykę pasma , jedne podbijają inne nie .....
Czy w serwisówce piszą do tego Akaja że ta taśma jest taśmą referencyjną?
Miałem Yamaszke porządną najwyższy model 2 głowicowy i nic nie robił z taśmami , mam staruszka 560 oraz 500 i też ładnie każdą taśme ciągnie. Aiwa 810 też nie niszczy mi żadnych taśm, Denony 700, 800 itd można wymieniać , może masz niestety coś nieustawione  i ot cała tajemnica .
Mam jakiegoś technicsa i on zagina taśmy co parę sekund , ale tam do wymiany jest idler i rolka ..... i ot też cała tajemnica.

phoenix

  • 115 / 1130
  • Aktywny użytkownik
11-04-2021, 19:41
nie wiem co Ci odpowiedzieć, żeby nie skończyło się kilometrową kłótnią.


przykład TDK AD 90 (1991-3)  w kasecie TDK -> miazga w każdym decku.




^tu gołym okiem widać co robią narożne guide-rollery - wada konstrukcyjna odlewu. żaden closed-loop nie pomoże - sciągnie taśmę na środek mechanizmu a po przejsciu przez głowice taśma niszczy się o guide rollera po stronie zwijającej.

taka sama taśma (a miałem ich kiedyś sporo z racji świetnych parametrów / AR była jeszcze lepsza)  przełożona do kasety BASF (1984) zasuwa od lat bez jednej rysy/załamania.

tu trzeba niestety, myśleć i mierzyć, cały czas.
osobiście uważam, że jedna wadliwa seria kaset nie powodem do rozpieprzania sobie decków, chyba że ktoś siedzi na palecie akurat takiej taśmy (i nie ma zapasu porządnych c-zero, do którego mógłby przerzucić taśmy)

_ _ _ _ _ _

jak chcesz komuś wmówić, że przez 50 lat nie wyszła żadna seria wadliwych taśm czy wadliwych kaset, polecam ten temat (:

https://www.tapeheads.net/showthread.php?t=45606

ewentualnie mogę polecić dobry mikroskop.

« Ostatnia zmiana: 11-04-2021, 19:46 wysłana przez phoenix »

Hammer

  • 4681 / 2287
  • Ekspert
11-04-2021, 19:50
?żart ? Ja nikomu nic nie wmawiam, wsadź tam inną taśme i sprawdź czy ją też zagina , potem pogadamy.

phoenix

  • 115 / 1130
  • Aktywny użytkownik
11-04-2021, 20:01
wręcz przeciwnie, nie "pogadamy".

Hammer

  • 4681 / 2287
  • Ekspert
11-04-2021, 20:04
Nie, dopóki nie naprawisz sobie magnetofonu, a bym zapomniał, to Ty stwierdziłeś że wszystkie kaseciaki zaginają taśmy, wiec nam jest z tego powodu przykro, ale nie zamierzam przynajmniej ja zmieniać tego faktu......

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
11-04-2021, 20:33
przykład TDK AD 90 (1991-3)  w kasecie TDK -> miazga w każdym decku.

Czyli chodziło o Twoje magnetofony. To warto dodać, ponieważ ktoś może sobie pomyśleć co innego ;)
Mam sporo TDK AD z tych lat i taśmy sprawują się wzorcowo.

Na sporą część kaset co posiadam to takie co wykazują tendencję do nieprawidłowego prowadzenia lądują odrazu w śmietniku. Owszem bywały wadliwe serie, ale ja chyba się ustrzegłem od nich ;) Bo tzw. odpadków mam bardzo mało.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

phoenix

  • 115 / 1130
  • Aktywny użytkownik
11-04-2021, 20:42
nie tylko moje, były też moje/pożyczane do testów: rs-b 7xx i pioneery CT7x7 i 939

ten sam efekt, bo nie mogło byc innego.

poczytaj na TH o railroadingu, sporo tego, ale warto.
z odlewami kaset było jak z tłoczeniem płyt - i tu nawet nie do końca chodziło o rok/kontynent, czy model kasety ..tylko konkretną maszynę konkretnego dnia..
i tego co robiono z produktem po wychwyceniu problemu (:

do 1988 TDK można było brac  w ciemno, szanse na defekt -  praktycznie zero, po 1991 zrobiło się nieciekawie.

_ _ _ _ _

btw miałem akurat duzo zaoranych BASFów LH, do których szły AD/AR z "ukośnej" serii.
dla purystów TDK lepszą opcją były starsze kasety - piękne i precyzyjne - te z celownikiem.

AD z 88go nie zmieniła się bardzo do samego końca jej produkcji, ale wymagała idealnego prowadzenia. o ile kasety z 1988 zapewniały dokładnie takowe, o tyle ich póxniejsze wynalazki już się wykładały. tej samej fabryki/form używało w latach 90tych FUJI i  tam też zdarzały paskudne wtopy z JP Is/ JP II - taśmy świetne, kasety podłe.

najlepsze FUJI to niestety te, które produkowało dla nich SONY.
« Ostatnia zmiana: 11-04-2021, 20:55 wysłana przez phoenix »

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
11-04-2021, 20:48
ten sam efekt, bo nie mogło byc innego.
Jeśli jest wadliwa budowa kasety to nie może być inaczej :)

Ale zdarza się że niektóre magnetofony (a może mechanizmy) nie "lubią" niektórych kaset. Ale także zauważyłem jest to spora część tego że tor prowadzenia taśmy jest nie dokładnie ustawiony. Nawet w fabryce bywają babole i to w bardzo drogich konstrukcjach, a już o tańszych nie wspomnę.

poczytaj na TH o railroadingu, sporo tego, ale warto.
Czytałem, jakiś czas temu ;)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

PhantomLord

  • 420 / 2265
  • Zaawansowany użytkownik
11-04-2021, 20:55
No cóż, to albo my wszyscy mamy jakieś niewiarygodne szczęście, albo Ty wyjątkowego pecha. Ja również mam kilkanaście czy kilkadziesiąt tych TDK AD i drugie tyle TDK AR i jakoś tak wszystkie taśmy są dalej w nieskazitelnym stanie. Niezależnie czy ciągnę przez pojedyncze czy podwójne capstany.

Oczywiście tak samo jak Wojtek nie twierdzę, że nie ma wadliwych partii i czasem trafiają się "dobite" taśmy - używki, ale wtedy lecą do Koszalina, bez żadnych skrupułów lub na półkę jako zapas obudów.

Nie lubię też zamieniać taśmy w obudowach na innego typu czy inny rocznik tego samego producenta, ale to już kwestia indywidualna.
Analogowa Grupa Wywrotowa. Mateusz

phoenix

  • 115 / 1130
  • Aktywny użytkownik
11-04-2021, 20:57
umówmy się, że wyrzucamy poza nawias decki, których nie ustawialiśmy "lusterkiem" i których ktoś (bo ja niestety nadal nie posiadam) nie pomierzył torque-meterem :)

rozmawiamy tylko i wyłącznie o tanich i  drogich deckach, które trzymają ustawienia fabryczne (z pominięciem  mechanizmów, które wyszły wadliwe z fabryki - takowego jeszcze nie trafiłem i  pewnie nie trafię, bo kasetowej graciarni nie poszerzam)

_ _ _ _ _

ostatnie 15 lat dyskusji nt TDK 1991-1995 nauczyło mnie, że są 4 odmiany adwokatów tej marki:

- sprzedawcy NOS'ów na ebay/allegro/olx
- osoby nie znające chronologii line up'u
- osoby o powaznych problemach ze wzrokiem
- posiadacze GX75/95

:)

nikt mi jeszcze nigdy nie był w stanie zaprezentować kasety TDK AD90 1993/4 która po 50 przejsciach w obu kierunkach przypominałaby fabrycznie nową taśmę.

_ _ _ _ _ _

przykładowa TDK SF 1994 pożyczona od kumpla (CT757)


^ten sam gość oddawał mi moje 120tki UR w idealnym stanie, więc to nie deck (cudów w tej dziedzinie nie ma).

_ _ _ _ _ _

"wy wszyscy" (czterej? sześciu?) vs ja, jedyny ....

https://www.tapeheads.net/showthread.php?t=45606

^to naprawdę nie boli.
« Ostatnia zmiana: 11-04-2021, 21:10 wysłana przez phoenix »

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
11-04-2021, 21:28
Swoją drogą jak testowałem kasety do nagrań na potrzeby kaset kalibracyjnych to już po 30 przesłuchaniach taka kaseta nie trzymała ważnych parametrów. A powyżej tych 30 powtórzeń to już czysty hardcore.... żadna z kaset które testowałem tego nie wytrzymuje :)

Edit:
Przydało by się to przerzucić do ogólnego tematu by wątku o Maxelach nie mieszać... lub założyć osobny temat dotyczący tego zagadnienia...
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

phoenix

  • 115 / 1130
  • Aktywny użytkownik
11-04-2021, 21:53
fakt. ogólny - względnie TDK

_ _ _ _ _

koszt mechanicznego zużywania taśm z tonami testowymi to akurat ciekawy off-top.
jak będę zamawiał nastepną paczkę od A.N.T'a podpytam czy zgodzi się na użycie UD II, zamiast SA (jesli podeślę swoje blanki)

http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=9440

SXII wygladały lepiej, ale precyzja obu mechanizmów na remis. UD II 94-96 to mój ulubiony "pseudochrom" i do tego był śmiesznie tani.