Ja mam dwie wersje zrobione:
https://phantomlordm.github.io/jcard-single/oraz dla dwóch albumów na kasetę
https://phantomlordm.github.io/jcard-double/Dlaczego takie? Bo ładnie się prezentują. Jak na regale stoi kilkaset kaset to jednolite grzbiety bardzo ułatwiają wyszukanie konkretnego albumu. Zdjęcie w załączeniu.
Do tego wydruki robię na drukarce laserowej na 120g papierze praktycznie bez kosztowo.
Ja nie zapisuję nazw utworów, bo nie potrzebuję. Nigdy z tego nie korzystam, a jak już bardzo muszę wiedzieć, to jest przecież Encyclopaedia Metallum -
https://www.metal-archives.com w zasięgu kilku kliknięć ;-).
W każdym razie jak już przygotowałem formatkę "pod siebie", to przygotowanie okładki zajmuje maks 2 minuty - ściągnięcie obrazków, wpisanie nazwy albumu i wykonawcy, wydruk, wstępne nacięcie w miejscach gięcia i pocięcie na gilotynie.
Rzadko drukuje jedną okładkę, a przeważnie kilka-kilkanaście na raz, więc proces robi się w miarę szybki i nie tak pracochłonny.
Najczęściej przygotowuje sobie okładki jeszcze przed nagraniem taśmy, zgodnie z moją listą albumów do nagrania :-). Także po nagraniu taśmy wyciągam wydrukowaną okładkę, wpisuje wewnątrz czasy na stronę i ew. podział albumu na strony (np A-1-7 - 45:12, B-8-11 - 21:13 - mam to wcześniej przygotowane na liście) oraz datę, a oryginalną okładkę chowam do pudełka (chyba nikt nie pomyślał, że wyrzucam!).
W ogóle zrobiłem też sobie w arkuszu automatyczny "podzielacz" ścieżek na strony. Wrzucam skopiowany spis utworów z czasami (w zasadzie w większości z Metal Archives), wpisuję długość taśmy i wyskakuje mi podział (szybki screen w załączeniu - wklejam tylko tą listę po lewej od tabeli oraz wpisuje długość strony u góry, reszta automatycznie się liczy i dzieli).
Jestem osobą dość leniwą, a mimo to w miarę zorganizowaną, więc staram się mieć dużo rzeczy poukładanych, a procesy możliwie zautomatyzowane.
Mam też osobne formatki dla obu decków, na których nagrywam (9010 i BX-300), żeby nie musieć wpisywać ręcznie.
To wszystko pozwala mi bardziej skupić się na muzyce i jej słuchać miast wypisywać i liczyć ręcznie i tak dalej.
Niemniej autentycznie podziwiam skrupulatnie i pieczołowicie ręcznie wypisane okładki (np te Jakuba). Ja nie miałbym cierpliwości chyba :-D.
Najważniejsza sprawa, to sama formatka nie jest mojego autorstwa - ja ją tylko zmodyfikowałem (dość mocno, głównie uprościłem, ale jednak nie napisałem od zera).
Autor pierwowzoru: https://gitlab.com/unixispower/jcard-template