No nie traci się na jakości. Kasety były prawdopodobnie nagrywane na Naku 680ZX. Na nim można nagrywać z prędkością 4,8/sek i o połowę mniejszą. Sam osobiście swego czasu mając tego decka wypróbowałem tą prędkość i śmiało mogę nazwać że nagrywa z jakością hi-fi. Potwierdzają to też dane techniczne 680ZX.
Panie Stanisławie, aż trudno mi się zgodzić. Przyznaję na wstępie, że 680ZX nie miałem okazji słuchać, jednak charakterystyka do 15kHz +/-3dB przy -20dB dla taśmy metalowej...no Hi-Fi bym tego nie nazwał nawet przy dużej dozie optymizmu.
Jasne, na metalu pewnie brzmiało to znośnie, choć pytanie jak zachowywała się charakterystyka bliżej 0dB, ale dla taśm Type I czy II pewnie było to bliżej 13-14kHz, a to już jest rzeźnia dla większości nagrań muzycznych.
Z pewnością są nagrania, przy których tak okrojone pasmo nie byłoby bardzo zauważalne, ale jednak...nie bardzo rozumiem ideę kupowania kasety ZX, żeby osiągnąć 15kHz +/-3 dB zyskując 2x więcej czasu nagrywania, gdzie dla zwykłej EX NAKi dają radę do 20kHz +/-3dB bez mrugnięcia przy tych -20dB dla standardowej prędkości przesuwu.
A nie poruszyłem nawet kwestii nierównomierności przesuwu, która jest wyraźnie gorsza, tak samo jak odstęp od szumu. Moim skromnym zdaniem parametry techniczne tylko potwierdzają kuriozalność takiego rozwiązania.
Może ktoś mi wyjaśni dlaczego ktoś chciałby używać prędkości 2x wolniejszej niż standardowa do nagrywania, bo ja pomysłu nie mam. Do nagrywania głosu oczywiście super rozwiązanie, ale na NAKu? :-D