Audiohobby.pl

Denon DRM-740

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
03-09-2020, 21:02
ale raczej ten element nie wpływa na dźwięk jak opisał kolega AUDIOTONE.

Nigdy tego nie napisałem.


Pierwsze co bym sprawdził:
- stan rolek i wałków czy są czyste.


Tylko jest napisane by sprawdzić stan rolek i pasków .

Rolka oczywiście ma wpływ i to bardzo duży.
Prawa rolka jak napisał kolega Hamer nadaje się do wymiany lub do gruntownego czyszczenia. Głowica jak widać a może to tylko odbicie jest wytarta po zewnętrznej stronie. Czuć pod paznokciem wytarcie na głowicy?
« Ostatnia zmiana: 03-09-2020, 21:07 wysłana przez AUDIOTONE »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Bercik

  • 57 / 1324
  • Użytkownik
03-09-2020, 21:07
Chodziło mi o to, że po moim opisie sam stwierdziłeś, że może to być układ dolby. Źle sformułowałem zdanie, że ja to ja pisałem zże fabryczne taśmy grają dobrze. :)

Nie ważne :) rolka, jeśli już o niej mowa, to odtwarza poprawnie kasety fabryczne, a źle nagrywa :)
To chyba nie to, nie? Prędzej jak mówiłeś, układ dolby, wiec zapytałem, czy naprawiać samemu, z waszą pomocą, czy sprzedać i szukać czegoś innego...

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
03-09-2020, 21:11
czy naprawiać samemu, z waszą pomocą, czy sprzedać i szukać czegoś innego...
Wymiana samych kondów to nie problem, może przynieść korzyści, ale nie musi . Ale gorzej z powtórną kalibracją. Ponieważ kaset serwisowych do kalibracji raczej nie posiadasz... I tutaj jest problem. A dopiero ponowna kalibracja może dać wymierną korzyść.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Bercik

  • 57 / 1324
  • Użytkownik
03-09-2020, 21:20

No i widzisz, głowica to inna sprawa :)
Tak czuć lekkie wytarcie, tylko że jeśli to głowica, to nie opłacalny temat.
Widziałem ostatnio takie po 400zł :)

Z doświadczenia mojego skromnego: rolka naciągowa ma wpływ na poprawność toru prowadzenia, na szybkość przesuwu, albo wciąganie taśmy gdy jest zły kąt. Nigdy nie słyszałem by rolka miała wpływ na nagrywanie, jak to ująłeś „pod kotarą”, a na odtwarzanie już nie :) Analogicznie przy odtwarzaniu też by było jak pod kotarą.

To nie jest atak czy coś, tak Panowie tego nie odbierajcie, po prostu ratuje się w sytuacji, że źle wybrałem :)
Dlatego pytałem: robić czy gonić?

Rolka to nie jest problem, kupię, wymienię i jak znam życie, będzie dalej to samo, ale głowica to dobry trop, tyle że kosztowny...

Bercik

  • 57 / 1324
  • Użytkownik
03-09-2020, 21:21
Tak, kaset serwisowych nie posiadam, mało tego, są za takie pieniądze niekiedy, ze ze dwa takie decki kupię :)

Bercik

  • 57 / 1324
  • Użytkownik
03-09-2020, 21:22
Wymiana elementów to nie problem jak piszesz tylko kalibracja. Z lutownica jestem od wielu lat zaprzyjaźniony, wiec cześć manualna to nie kłopot. :)

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
03-09-2020, 21:33
Tak jak napisałem wcześniej sama wymiana elementów może nic nie dać. By uzyskać pożądany efekt będzie trzeba wykonać powtórną kalibrację . A co zrobisz to już Twój wybór.
To tyle.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Bercik

  • 57 / 1324
  • Użytkownik
03-09-2020, 21:35
Ok, bardzo dziękuje za pomoc. Zastanowię się przez noc co robić. Czy sprzedać czy robić. Swoją drogą, z dwoma głowicami było mniej problemów :)

Dziękuje Panowie za zaangażowanie.

AUDIOTONE

  • 9387 / 5826
  • Ekspert
03-09-2020, 21:47
Niestety nasze zabawki mają to do siebie że się "zużywają" po jakimś czasie. I wymagają serwisu, jeśli chcemy dalej cieszyć się ich dźwiękiem.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

PhantomLord

  • 420 / 2264
  • Zaawansowany użytkownik
04-09-2020, 07:43
Czy sprzedać czy robić.

Cześć!

Wątek już w zasadzie się zakończył i zostałeś z rozterką ;), to ja tylko wtrącę swoje trzy grosze. Mianowicie obecnie kupno magnetofonu, w którym nic nie będziesz musiał robić graniczy z cudem. Te wszystkie "sprawne", "po serwisie" na alle przeważnie oznaczają przetarcie z kurzu szmatą po wierzchu i tak jak Wojtek napisał niestety te nasze zabawki już młode nie są i wymagają serwisu.
Jedyną opcją byłoby kupić coś od 'renomowanych' kolegów forumowiczów, wtedy masz pewność, że sprzęcior będzie po prawdziwym serwisie. Tak więc dylemat rozumiem i nie zazdroszczę, bo sam przed nim byłem kilka lat temu. U mnie padło na "robić", ale udało mi się jeszcze załapać na kasety serwisowe co w ogóle umożliwiło jakikolwiek serwis. Niestety, ale każdy jeden deck, który przelazł mi przez ręce wymagał mniejszej czy większej kalibracji.

Jeśli mogę coś doradzić, to skoro lutownica nie jest Ci obca, umiesz czytać schemat, to poszperaj w decku i poszukaj - może faktycznie któreś kondensatory w okolicach układu Dolby (wg schematu oczywiście, nie fizycznie na płycie ;) ) padły i ich wymiana pomoże. Niemniej na zbyt wiele bym nie liczył, bo tak jak pisał Wojtek - bez porządnej kalibracji nie masz 100% gwarancji, no ale może się też udać. "Może" nikt w nim nie grzebał i jak deck dostanie prawidłowe wartości elementów (zakładając, że np któreś kondensatory szlag trafił) to kalibracja wróci w okolice fabrycznej.

Swoją drogą to w jakich okolicach mieszkasz, może masz pod nosem kogoś z forum a o tym nie wiesz?
Analogowa Grupa Wywrotowa. Mateusz

Bercik

  • 57 / 1324
  • Użytkownik
04-09-2020, 08:06
Dziękuje za zainteresowanie.
Co do okolic w jakich mieszkam, to w prawdzie centralna Polska, Sieradz, 70km od Łodzi.
Serwis sprzętu RTV jest w Sieradzu i nie mówię że go nie ma, ale Pan poległ mi kiedyś na wzmacniaczu Philipsa gdzie po wymianie końcówki mocy, nie poradził sobie z prądem spoczynkowym :)
Ja elektronikiem nie jestem, ale lutować potrafię, mam nawet swoją stacje :)
Na schematach wiem jak wygląda kondensator w danym układzie ;)

Faktycznie rozterka jest, bo kurde podoba mi się ten deck, ale jak to mówią, kasy na ulicy nie zbieram, nie przelewa się.
Gdyby kasa była, sprzedałbym i kupił coś innego i po problemie, działa dobrze to ok, nie, to znowu kupno innego itp..

Nie wiem co robić z tym, sprzedać i dołożyć i kupić coś innego? Tylko co?
Wszystkie decki jakie znam i mi się podobają, osiągnęły już dawno poziom czterech cyferek.
Był ostatnio na Allegro Technics AZ6 za 350zl, może błąd że go nie kupiłem?
Podobać mi się podobają.

Równie dobrze zadowolił bym się takim nawet DUAL-em, ale cena tego 844 to kosmos :) Swoją droga mam gramofon właśnie DUAL i sobie bardzo chwale, między innymi za to że w środku jak „konstrukcja cepa” prosto i ma działać i za bardzo nie ma co się zepsuć.

Nie wiem Panowie, chyba się rozpłacze :(

Ale z drugiej strony, czułem od początku że coś nie tak, że nie nagrywa tak jak powinien. :)

Dziękuje wszystkim za pomoc i pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 04-09-2020, 08:08 wysłana przez Bercik »

DReaM740

  • 2 / 539
  • Nowy użytkownik
06-12-2022, 17:55
Cześć!
Ponieważ został założony temat dotyczący magnetofonu, który mam i ja - Denon DRM-740 - pozwolę się podpiąć tutaj.

Pomożecie?

Jakiś czas temu postanowiem oddać magnetofon do konserwacji, skąd wrócił rozregulowany. Oddałem go do serwisu, skąd wrócił jeszcze bardziej rozregulowany. Ta historia powtórzyła się jeszcze dwa razy i poddałem się prawie.

Ostatecznie - przed wyrzuceniem go na śmietnisko postanowiłem samodzielnie go spróbować przywrócić do życia. Nie mając pojęcia o tym, z czym to się wiąże, podjąłem rękawicę.

Co udało mi się zrobić w kwestii magnetofonu: od śmierci klinicznej (wszystko absolutnie rozregulowane, pokręcone, co dało się pokręcić, przestawione, co dsało się przestawić) oprócz dobrze ustawionych skosu, azymutu i wysokości głowicy, prędkości przesuwu, zrównoważyłem poziom odtwarzania i poziom zapisu, wyrównałem balans kanałów, prędkości przewijania w obu kierunkach - więc na dzisiaj - magnetofon wyjechał z oddzału intensywnej opieki i teraz czeka go już tylko kilka zabiegów.

Cieszę się jak nie wiem co, bo doszedłem do tego wszystkiego własnymi siłami, a piszę to dla tych, którzy ze względu na jakąś usterkę decka rozważają jego odstawkę ze względu na koszty napraw i terminy u specjalistów.

Żeby poustawiać te parametry, które mam już za sobą potrzebowałem kaset z sygnałami testowymi. Czterech - bo po zamówieniu pierwszej jej jakość wydała mi się podejrzana. Kupiłem inną, niby oryginalną, ale gdy przyszła - to jednak jakaś podróbka. Poprosiłem więc forumowego kolegę o nagranie taśmy na jego sprzęcie, a jeden kolega sam się zaoferował, że mi podobne sygnały ponagrywa. Dopiero wyciągnięcie średniej z wartości na taśmach i wykalibrowanie magnetofonu według wartości "najbliższych właściwym" dało wypadkową naprawdę niezłą. Naprawdę. I tu wielkie dzięki
dla kolegi @artekk - bez Twojej pomocy nie byłbym na tym etapie, na jakim jestem.

Potrzebowałem również sprzętu. Zaopatrzyłem się w demagnetyzer głowicy.
Zakupiłem dokładny miernik prądu, analogowy, z wychyłową wskazówką; używany, ale poprawnie działający. Kupiłem plastikowe, bardzo wygodne śrubokręty płaskie i krzyżakowe. Pożyczyłem częstotliwościomierz. Magnetofon podczas regulacji zasilałem poprzez UPSa - nie wiem po co; pomyślałem, że tak będzie stabilniej.

Teraz jestem na etapie regulacji prądów podkładu dla taśm podczas nagrywania i odtwarzania. Niestety - tutaj przydałby mi się oscyloskop. Na razie nie znalazłem nikogo, kto użyczyłby swojego narzędzia, nawet u siebie na stanowisku pracy, nie mówiąc o wypożyczeniu sprzętu na dwa, trzy dni. Rozumiem - drogie urządzenia kalibrowane za grube pieniądze to nie ołówek czy młotek.

Niemniej - zatrzymałem się na razie w procesie kalibracji magnetofonu. Nie chcę dla sprzętu wartego z 1000zł, kupować narzędzi za trzy-cztery razy większą kasę.

Ma ktoś jakieś naprawdę dobre rady? Co dalej?
Jak poradzić sobie z rozregulowanym ciągle prądem podkładu?

Pozrawiam.

Hammer

  • 4681 / 2286
  • Ekspert
06-12-2022, 18:16
 reg biasu, czyli w instrukcji noże masz podaną niską i wysoką częstotliwość do jakich ustawiamy poziom np -20 dB i wtedy bias.
wystarczy dobry miernik do pomiarów częstotliwości audio

Kwestia kaset referencyjnych.......ja ustawiałem i sprawdzałem na TDK AD i D.
« Ostatnia zmiana: 06-12-2022, 18:19 wysłana przez Hammer »

Hammer

  • 4681 / 2286
  • Ekspert
06-12-2022, 18:23
Dziękuje za zainteresowanie.
Co do okolic w jakich mieszkam, to w prawdzie centralna Polska, Sieradz, 70km od Łodzi.
Serwis sprzętu RTV jest w Sieradzu i nie mówię że go nie ma, ale Pan poległ mi kiedyś na wzmacniaczu Philipsa gdzie po wymianie końcówki mocy, nie poradził sobie z prądem spoczynkowym :)
Ja elektronikiem nie jestem, ale lutować potrafię, mam nawet swoją stacje :)
Na schematach wiem jak wygląda kondensator w danym układzie ;)

Faktycznie rozterka jest, bo kurde podoba mi się ten deck, ale jak to mówią, kasy na ulicy nie zbieram, nie przelewa się.
Gdyby kasa była, sprzedałbym i kupił coś innego i po problemie, działa dobrze to ok, nie, to znowu kupno innego itp..

Nie wiem co robić z tym, sprzedać i dołożyć i kupić coś innego? Tylko co?
Wszystkie decki jakie znam i mi się podobają, osiągnęły już dawno poziom czterech cyferek.
Był ostatnio na Allegro Technics AZ6 za 350zl, może błąd że go nie kupiłem?
Podobać mi się podobają.

Równie dobrze zadowolił bym się takim nawet DUAL-em, ale cena tego 844 to kosmos :) Swoją droga mam gramofon właśnie DUAL i sobie bardzo chwale, między innymi za to że w środku jak „konstrukcja cepa” prosto i ma działać i za bardzo nie ma co się zepsuć.

Nie wiem Panowie, chyba się rozpłacze :(

Ale z drugiej strony, czułem od początku że coś nie tak, że nie nagrywa tak jak powinien. :)

Dziękuje wszystkim za pomoc i pozdrawiam.

Dałeś rady czy problem jest jak jest ?

DReaM740

  • 2 / 539
  • Nowy użytkownik
07-12-2022, 19:19
Cześć Hammer! Dzięki za odpowiedź.
Napisałeś:

reg biasu, czyli w instrukcji noże masz podaną niską i wysoką częstotliwość do jakich ustawiamy poziom np -20 dB i wtedy bias.
Czy o ten fragment instrukcji chodzi?
A jeśli tak - to jak mam to rozumieć (i jak się do tego zabrać - jakie narzędzia, mierniki)?
Mógłbyś na maksa łopatologicznie?