Faktycznie, nawet żelazówki trzymane w domu po wyjęciu z pudełka często mają łódkę, ale po przewinięciu kawałka jest już ok. SA to co innego, tutaj widziałem takie układanie się taśmy brzegami do góry na całej długości. Nie jest to tak mocne zawinięcie jak czasem właśnie wyjmuje się długo nieużywaną taśmę, ale jest. Nawet jak nie ma tego efektu to wystarczy przewinąć sobie kawałek długopisem, aby zobaczyć jak krzywo przesuwa się ta taśma, gdy była już trochę używana. Góry doliny, linie, odgniecenia, skręcenia i inne najróżniejsze ślady użytkowania, jest co oglądać.