Taaa, taśma cienka jest- lekko nie ma :)
Jednak proste rozwiązania są generalnie najlepsze. Na pewno w domowym i amatorskim użyciu.
Taśmę mierzyłem tak :
osiem warstw do kupy. Zrobiłem poprawkę z szesnastoma czemu towarzyszyło nieco więcej słów zastępowanych w filmach piskiem- ale wynik wyszedł taki sam.
Oczywiście taśma nie ucierpiała od tego :)
Zmierzenie grubości podkładu planuję przeprowadzić taką samą metodą. Niestety będzie potrzebna próbka taśmy ze zmytą warstwą nośnika. Świetnie z tym zadaniem poradzi sobie Bref:) Taki psikacz do garów i piekarników.