Alcone ma w dużej pojemności jeszcze dość wysokie Fb choc też będzie nienajlepszy impulsowo ale nadal o niebo lepszy od SBA NAC (EBP 96 vs. 63). Nie będzie miał tak dużego podbicia na średnich - gładki przebieg -3dB/40Hz w ob.BR 40 litrów / Fb40Hz.
SBA ma w takiej obudowie podbicie 1,5dB na 50 Hz a opada dopiero przy 28Hz
W porównaniu do SBA NAC bedzie miał niższe Qc i niższą krzywą opóznienia grupowego.
Poza tym AC 6.5 w 40 litrach jest już wstawiony na wyrost to głosnik do typowo 25 litrów. Podczas kiedy SBA NAC nie jest w stanie jeszcze w tak dużej obudowie zagrać poprawnym basem.
Wiec wyobraż sobie że tak. NAC w 40 litrach jest be - a w 60 litrach to juz beeee, podczas kiedy AC 6.5 moze sie co najwyżej czuć w 40 litrach troche zbyt "swobodnie" - czyli raczej miec nieco nizszą wytrzymałosć mocową.
Skąd Ty bierzesz te swoje lamerskie zdziwienie? Pewnie chciałeś być złośliwy :-D
Druga sprawa, to Alcone maja mizerne wychylenie liniowe, jak je przekroczysz to 5 i 6 calowka zaczyna furkotac z szczeliny kolo stozka.
Masz rację. Liniowo spl to AC 6.5 HE może przenosić w obudowie BR do 40 - nawet producent podobna obudowe (45 litrów) miał w karcie katalogowej choć było widać z zamieszczonej symulacji spl ze ta obudowa dla niego już za duża. Siodło na wykresie mocy jest duże i widac ze BR nie odciąża optymalnie membrany.
Znacznie lepiej wygląda charakterystyka mocy w 27-28 litrach a przebieg spl nadal jest gładki choć siega tylko do 45hz /-3db.
Mocowo mu przy tym strojeniu wystarczy wychylenia.
Dlatego napisałem że obudowa a 40 litrów objętość roboczą do wykorzystania maksymalnie. Bo jest odcieta na 25 litrów ukośna przegrodą. Wiec bez przeróbki mogłoby wystarczyć a z przeróbka i tak w grę wchodzi wcięcie tylnej ściany w celu usunięcia przegrody i zastapienie nową, wiec objętosc mozna odpowiednio dopasować.
PS. głosnik taki jak Alcone z w miare niskim Q ale dużym Vas i małym wychyleniem liniowym, po włożeniu w zbyt duża obudowe może brzmieć nieprzyjemnie. Z kolumn tak zrealizowanych o których wiem, chyba tonsilowskie Maestro S. Wykorzystuja typowo średniotonowe głosniki w obudowach dwa razy wiekszych niż optymalne. Bas z nich jest "chudy" w okolicach 50-60 Hz, twardy i bez wybrzmień. Przypomina trochę bas z małych "tłuczków" estradowych (oczywiście cichszy i z mniejszym "kopniakiem").
Natomiast jeżeli mówimy o wysokiej czy niskiej cenie głosnika za 400-500 złotych, to musimy do czegos porównywać. Za taka mamy tez na przykład 7 calowe Aurum Cantus - z membrana wieksza od 7" Scan Speaka, które także mogą (teoretycznie, bo opinie sa różne) pracować w objętosciach do niemal 40 litrów.
Więc siedze se na kamieniu i sie wahom.