To prawda retros - szpulaki są piękne. Śliczne wręcz. Małe też !!!
A ja własnie podłączyłem sobie szpulaka. Takiego trochę większego.
Przedstawiciela z mojej kolekcji - jeden jedyny szpulak z kraju kwitnącej wiśni - SONY.
Zaznaczam, że nic nie mam do AKAI-a
He he he
Jednak żadnego nie mam.
Najpierw podłączyłem do zestawu JVC, jednak coś mi brakowało. Wystarczyło że podpiąłem do germańca i dźwięk miodzio. Taki stary GRUNDIG-czyna a dźwięk - hm ! - naprawdę mało który go pobije.
A oto ten co mi teraz umila wieczór. Mały, choć prawie dwudziesto kilogramowy, trzy silnikowiec od SONY.
Przyznam, że poluję jeszcze jednego SONY-acza. Pasuje mi jakoś SONY ponieważ ja bardzo przykładam wagę do dynamiki - a SONY potrafi mieć - podobnie do germańców.
Tylko hamuje się z drugiej strony z tym zakupem bo po co ? Kolejny ? A gdzie to układać ? A poza tym sprzęt lubi się kręcić.
Nagrywałem na RECOX-ie a odtwarzam na SONY i nie ma żadnych ale. Kanały ida równo i jest git.
I tak powinno być.