Audiohobby.pl

Magnetofon

Hammer

  • 4869 / 2507
  • Ekspert
24-09-2022, 09:39
Co Wy tam umiecie odnawiać sprzęt, tu jest mistrzu ........ hahahahahahahhahahahahahahahahha

AUDIOTONE

  • 9897 / 6047
  • Moderator Globalny
24-09-2022, 12:46
Stan dobry przed naprawą, wystarczy tylko przetrzeć szmatą... ;-) hahaha
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Hammer

  • 4869 / 2507
  • Ekspert
24-09-2022, 17:17
ale jakie piękne fajerwerki szły to aż miło patrzec było hahahhahaha

Hammer

  • 4869 / 2507
  • Ekspert
24-09-2022, 19:50
A teraz poważnie.....
ten rok nie był zakupowy, ale aż z za Bałtyku trafiła się taka dualokazja ...                       

Niestety zaczep do zrobienia, ale coś lata w obudowie więc może jest do sklejenia.
Po głowicach widać  " ślady używania "       
Ale NAD to NAD jaki by nie był.......

AUDIOTONE

  • 9897 / 6047
  • Moderator Globalny
25-09-2022, 00:49
"Nadzik" pocieszy jak zawsze ucho, zaś śmietniksowa kopiarka no cóż jak to kopiarka z tego okresu. Ale działa "elektronicznie" widzę, czyli może tylko standard... paski, czyszczenie i kalibracja.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Wojciech7

  • 1803 / 1309
  • Ekspert
26-09-2022, 20:04
Już niedługo chyba w takich warunkach przyjdzie słuchać kaseciaka tylko na  słuchawkach:))))
Limit zużycia prądu 2000 kWh roczny:)))

Hammer

  • 4869 / 2507
  • Ekspert
26-09-2022, 20:51
No jak ktoś ma tyle lampek w korektorze to się nie dziwie.....heheheh

bsw

  • 564 / 5146
  • Ekspert
26-09-2022, 21:21
Były już takie wynalazki jak radio na naftę.
Tak naprawdę była to bateria złożona z wielu termopar umieszczona w lampie naftowej.
Może i magnetofon by pociągnęła.
;-)

tomekl3

  • 628 / 6111
  • Ekspert
30-09-2022, 18:27
Myślę, że w temacie historia powstania magnetofonu Koncert.

https://youtu.be/YV11KV1sCuY
tomek

AUDIOTONE

  • 9897 / 6047
  • Moderator Globalny
30-09-2022, 20:26
Myślę, że w temacie historia powstania magnetofonu Koncert.

https://youtu.be/YV11KV1sCuY

Materiał filmowy jest już tutaj.... : http://audiohobby.pl/index.php?topic=13280.msg474127#new

;-)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Hammer

  • 4869 / 2507
  • Ekspert
07-10-2022, 20:16
Przywiozłem RS B40 co ma dbx a i jest bardzo sprawny, to pewnie żal go by było na scalaki dbx a przeznaczyc.....
« Ostatnia zmiana: 07-10-2022, 20:23 wysłana przez Hammer »

ArturP

  • 1382 / 3005
  • Ekspert
07-10-2022, 20:22
Możesz go spróbować "ofiarować" Krzyśkowi. http://audiohobby.pl/index.php?topic=14544.msg474051#new
No pod warunkiem, że siedzą w nim takie same scalaki.
« Ostatnia zmiana: 07-10-2022, 20:24 wysłana przez ArturP »

Hammer

  • 4869 / 2507
  • Ekspert
07-10-2022, 20:24
Wiem znam temat, ale najtańszy jaki znalazłem w sieci to 350 zł jest a ten jest ładny jeszcze .... ja pamiętam o potrzebach tutaj i szukam na giełdzie u nas , ale sprawnego to by była profanacja heheheheheh
Jeszcze znajomy ma do spylenia wzmacniacz Sony super legato linear 410 model i się zastanawiam...nie ma gałek to nic nie trzeszczy hehehehe

RetroTape

  • 638 / 1018
  • Ekspert
08-10-2022, 11:03
RS-B40 ma do dbx układy AN6291, więc się nie przyda. Jest to jednak bardzo fajny magnetofon, nadal można kupić do niego oryginalny pasek napędowy QDB0333 (Panasonic) co jest ewenementem. Miałem ich kilka w ciągu ostatnich lat. Do dzisiaj służy u mnie jedna sztuka do przewijania kaset, bo robi to najlepiej ze wszystkich magnetofonów jakie mam.

Brzmieniowo nie ma szału, ale granie nie denerwuje, jest mocno analogowe. Ciężko jednak trafić egzemplarz mający głowicę w przyzwoitym stanie. Dodam, że wersja srebrna wygląda świetnie wizualnie. Podsumowując, ja lubię bardzo ten model Technics'a :)

pień

  • 2477 / 1245
  • Ekspert
08-10-2022, 13:12
Zapytam się tutaj :)   Bo jakby wszystko w kupie o magnetofonach.
   No więc jest sobie Tandberg TCD 330.   Który wprawdzie nie wygląda jak magnetofon który zupełnie przypadkowo znalazł się w błocie,  na brzegu przepływającej przez Tajlandię rzeczki jak w filmie powyżej.    Przeleżał  ze 20 albo więcej lat gdzieś w składzie z rupieciami- oceniam na podstawie daty katalogu OTTO który był jego podstawkę (2001 rok)   który to nadżały jakieś robale.
  Tandberg raczej tym robalom nie smakował :)  i chyba nie jest zeżarty w środku.
     Jeżeli wytarguję znośną cenę za tego złoma to czy warto go kupić?   I czy trzeba będzie spędzić nadchodzącą zimę żeby to odpalić.
(pytam bo ja ostatnio mam jakąś słabość do firmy Tandberg ale nie chcę dopuścić emocji :)  )
« Ostatnia zmiana: 08-10-2022, 13:14 wysłana przez pień »