No, tak myślę, że do kompletu KX-9010 Kenwooda sobie sprawię. Tylko muszę zrealizować plan od dawna mi w głowie błądzący z wywaleniem gniazd mikrofonowych i umieszczeniu tam potencjometrów od kalibracji. Bias i level. Wiem, że ma chyba najlepszą autokalibrację ze wszystkich znanych ale to ubezwłasnowolnienie. Muszę mieć możliwość ustawić prąd podkładu tak jak lubię, nie koniecznie aby nie było różnic między źródłem a taśmą. Wtedy te 3 głowice nabierają sensu.
Plan taki już miałem z 10 lat temu ale po kilku dniach pozbyłem się tego magnetofonu. W sumie to nie wiem dlaczego, może nie pasował do niczego a ja lubię komplety. Teraz mam dwa DAT'y Kenwooda, wzmacniacz, CD i korektor to i magnetofon będzie na stałe chyba. I właśnie 9010 z modyfikacją. 4520 też jest fajny, ma też fajny wyświetlacz, taki "poukładany" super nagrywa ale nie ma gdzie zamontować pokręteł od kalibracji. Ciekawostka nowszy model, 9050 ma korekcję biasu, elektroniczną. Gdyby nie wyglądał jak wygląda (front ma jak maska od Ziła) pewnie dawno bym go nabył. Tym bardziej, że 9050S ma Dolby S. No ale jak takie coś na półce postawić? Chociaż...