Myślałem trochę o Twoim pomyśle nano i powiem tak.
Ja Panowie w to nie wchodzę.
Po pierwsze - nie znam sie na elektronice.
Po drugie - to swego rodzaju ingerencja w elektronikę.
Po trzecie - zapytajcie sami siebie - czy chcielibyscie kiedys w przyszłości nabyć magnetofon, w którym ktoś przeprowadził modernizację ?
Sami cieszycie sie jak otwieracie decka i stwierdzacie, że nikt przed Wami w nim nie grzebał.
A jaka byłaby reakcja Wasza jakbyscie zobaczyli coś takiego w środku wiedząc, że to nie dzieło fabryki ?
No chyba, że nie macie zamiaru nigdy go się pozbyć, sprzedać, oddać, darować etc.
A jak nie Wy to ktoś po Was kiedyś tego dokona. I co ? - to już nie oryginał - to tuning !
Co tam bedę dużo pisał. Ja nie chciałbym takowego.
Pomyślcie o tym przed.