700ES na chwilę odłożyłem na bok, bo dostałem pasek do AKAI GXC-760D i nie mogłem się doczekać, żeby wymienić. Niestety po wymianie paska okazało się, że Akai lubi zagnieść taśmę. Po tylu latach rolki świecą się jak, nie powiem co, więc na początek lekko je zmatuję, bo na ebay 50 euro sobie życzą.
Jak pisałem SONY okazał się zupełnie rozregulowany, wszystkie śrubki od głowic noszą ślady ingerencji, nawet na głowicy kasującej. Ogólnie jest kłopot z lewym kanałem, który odtwarza ciszej i z mniejszą ilością wysokich, jednak są kasety, na których odtwarza poprawnie. Mechanicznie jest ok, nie gniecie taśm, odtwarza, przewija, nagrywa. Poza tymi głowicami, chyba dziewiczy stan. Wydaje się, że kogoś łapy swędziały, albo głowica się kończy, bo ślady zużycia czuć pod paznokciem. Aha, kieszeń trochę strzela, podobno oring w cylinderku nie trzyma ?
Co ciekawe mam też TC-K555ESII, który ma taki sam mechanizm i chociaż sponiewierany zewnętrznie chodzi perfekcyjnie, a głowica bez śladów zużycia.