W Onkyo TA-2570 odpowiada mi wygląd i funkcjonalność. Mam też sentyment do tego modelu, to jeden z pierwszych "lepszych" które do mnie trafiły. Podoba mi się też, że ma regulowane wyjście i pełną kalibrację, tzn. level i bias. Choć dla biasu jet to automat, ale jak na razie poradził sobie dobrze z każdą kasetą jaką mu włożyłem :) a ma sporo różnych starych taśm. Brzmieniowo jest dla mnie bliski ideału - płaska charakterystyka - ale jeżeli nagranie ma bas to go dobrze słychać, to samo z górą pasma.
Lubię też brzmienie Pioneer'ów za lekkie podbicie skrajów ale na dłuższą metę jest to trochę męczące.
Kenwoody które mam (780, 1100G) mają dla mnie trochę za delikatny bas, poza tym są ok.