Audiohobby.pl

Magnetofon

T-34/85

  • 111 / 5739
  • Aktywny użytkownik
10-05-2009, 09:37
deck k870es pięknie przemielił mi Philipsa MCX 90, na początku - zaraz za rozbiegówką.(..)

Ten model też mi czasem miął taśmy mało tego taśma czasem slizgała sie po głowicy co objawiało sie zanikiem i powrotem tonów wysokich.Wyjatkowo mnie to wkurwialo.

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
10-05-2009, 10:21
>> MaciejLK, 2009-05-10 01:10:26
Właśnie z tego też sobie tzreba zdawać sprawę, złe kasety też się zdarzają.

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
10-05-2009, 10:23
Pozatym nie wiem co na to fani SOny, ale tor prowadzenia w wymienianych modelach to nie jest jakieś mistrzostwo świata, a szkoda.

cles

  • 1604 / 6108
  • Ekspert
10-05-2009, 10:26
Z technicznego punktu widzenia nic mądrego nie powiem ale po właściwym ustawieniu jest doskonale. Każda porządniejsza kaseta zarówno na początku jak i końcu ma takie same wskazania w kalibracji po obu stronach.

Savage

  • 889 / 6108
  • Ekspert
10-05-2009, 11:41
Pewnie że tak. Najpierw  deck musi być ustawiony prawidłowo. Ale jak sam piszesz porządniejsza kaseta. Są takie taśmy że idealny tor im nie pomoże:)

cles

  • 1604 / 6108
  • Ekspert
10-05-2009, 11:52
Mam na myśli markowe kasety. Nie żadne wyszukane. Ale też nie no name

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
10-05-2009, 22:03
W testach kaset w amerykańskim miesięczniku Audio, które bardzo cenię, bo były rzetelnie przeprowadzane, i, co ważne, bardzo dokładnie opisane, zwracano uwagę na poprawne prowadzenie taśmy na stronie A i B, i jeśli występowały różnice, było to odnotowywane. A nie były to wcale przypadki odosobnione. (Żeby wykluczyć przypadki, testowano trzy egzemplarze tego samego typu).

  • Gość
10-05-2009, 22:51
Macieju czy moglbys opublikowac wyniki tych testow wkleic jakies skany

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
11-05-2009, 00:21
Skany tych testów w formacie djvu można było znaleźć na stronie http://www.analogaudio.narod.ru/ , ale gdy teraz tam zajrzałem, okazuje się, że strona została usunięta - i nie wiem, co się z nią stało. Być może została przeniesiona na jakiś inny serwer.
Testy te, robione mniej więcej co dwa lata od lat 70-tych do 90-tych, są bardzo rozbudowane, wielostronicowe, i trudno byłoby zamieścić ich skany - jeden test zająłby pewnie kilkanaście postów.
A jeśli chodzi o publikację wyników - zgadzam się w 100% z autorem ostatniego z tych testów, który był bardzo przeciwny publikowaniu wyników w formie rankingu, i zdecydowanie twierdził, że właściwą opinię o danej kasecie można sobie wyrobić wyłącznie zapoznając się ze szczegółowymi wynikami pomiarów w każdej kategorii pomiarowej a nie na podstawie ocen sumarycznych.
Poniżej przytaczam jeden z moich wpisów na ten temat na forum AS: Analog: Śliczne kasety audio, strona 80-81, wpisy z ok. 22-23 lutego 2009. Rozgorzała wówczas dyskusja nt. wartości różnych testów kaset.

"Bardzo zachęcam wszystkich zainteresowanych do dokładnego przeczytania całego testu kaset z Audio 6/93 i zwrócenia uwagi nie na ostateczne oceny wyrażone w procentach, ale zarówno na opis metody pomiarów, jak i na poszczególne wyniki pomiarów podane w formie tabel i wykresów. Autor testu wyraźnie zresztą zaznacza, że walczył z red. naczelnym (i przegrał) w sprawie przyznawania ocen ostatecznych sumarycznych, czemu był bardzo przeciwny. O ile wyniki konkretnych pomiarów są wartościami obiektywnymi, o tyle ich ocena i przyznana im waga jest już subiektywna, i, jak autor wyraźnie mówi, gdyby tylko przypisał poszczególnym wynikon nieco inną ocenę i wagę, uznał jeden parametr za nieco ważniejszy a drugi za mniej istotny, sumaryczne oceny byłyby inne. Nie oznacza to, że najgorsza taśma wskoczyłaby do czołówki, ale kolejność taśm leżących blisko siebie w rankingu mogłaby się nieco zmienić. Dlatego też autor mówi wyraźnie, by NIE ZWRACAĆ UWAGI NA DROBNE RÓŻNICE punktacji ostatecznej i nie używać tych ocen do dzielenia włosa na czworo. Zamiast tego należy przyjrzeć się tabelom, wykresom, pod kątem konkretnych parametrów konkretnych kaset.

Ważne jest podsumowanie testu, w którym autor mówi o znaczeniu tego testu dla czytelnika i o praktycznym wykorzystaniu jego wyników. Podkreśla, by nie kierować się ocenami sumarycznymi, natomiast zwrócić uwagę na szczegółowe dane o MOL, SOL i S/N i dobrać kasetę odpowiednio do charakteru nagrywanej muzyki. Dane o MOL i SOL pomogą także w ustawieniu odpowiedniego poziomu zapisu - na danej konkretnej taśmie. Zwraca też uwagę, że jest to często sprzeczne z "zalecanymi poziomami" podawanymi przez producentów magnetofonów i czasem także na wskaźnikach.

Ponadto, zwraca też uwagę czytelnika na zawarte w tabelach dane o czułości taśmy i wymaganym prądzie podkładu, a właściwie o ich odchyleniu od taśmy odniesienia IEC. Taśma, u której parametry te znacznie różnią się od normy, w zasadzie nadaje się do wykorzystania tylko w magnetofonach z regulacją prądu podkładu ORAZ kalibracją poziomu (czułości taśmy), w przeciwnym przypadku nastąpi zachwianie pasma przenoszenia i zakłócenie pracy układu Dolby. Zaznacza też, że są taśmy których parametry tak bardzo odbiegają od normy, że wykraczają poza zakres regulacji niektórych magnetofonów - dotyczy to zwłaszcza niektórych taśm metalowych, wymagających bardzo wysokiego prądu podkładu, którego niektóre decki nie osiągają."

Podzielam całkowicie zdanie autora testu, i uważam, że oceny sumaryczne i wynikające z tego rozmaite rankingi są bezwartościowe, szczególnie gdy nie znamy metodyki testu, i nie wiemy na przykład, czy do oceny kasety był też brany stosunek ceny do jakości. Np. o ile wiem, oceny kaset w rankingach pism niemieckich zawierały także stosunek jakości do ceny, i w efekcie tanie kasety o przeciętnych właściwościach lądowały wyżej niż lepsze, ale znacznie droższe... Ale nie wiedząc, jak kasety były testowane i czy uwzględniano także czynniki "marketingowe" (takie jak cena), mamy do dyspozycji wyłącznie niewiele mówiącą ocenę sumaryczną. Dlatego takie rankingi, owszem, przeglądam z ciekawością, ale absolutnie się nimi nie kieruję!

Między innymi dlatego zupełnie celowo NIE CHCĘ tu publikować jakiejś sumarycznej tabeli, na zasadzie: "albo czytamy dokładnie CAŁY test, albo nic".

MaciejLK

  • 508 / 6046
  • Ekspert
11-05-2009, 00:28
Dodam jeszcze dla jasności, że w tych amerykańskich testach oczywiście w ogóle NIE uwzględniano w ocenach CENY kaset i stosunku ceny do wartości/jakości. Przez pewien czas podawano chyba sugerowaną cenę producenta, potem i tego zaniechano, a ocenę tego, czy kaseta jest warta swej ceny, pozostawiono całkowicie czytelnikowi.

Testy, pomiary i oceny w poszczególnych kategoriach dotyczyły wyłącznie własności elektroakustycznych danej kasety. Jakkolwiek wspominano w opisach o opakowaniu, pudełku, wkładkach, naklejkach i ich jakości, itp., miało to wyłącznie znaczenie informacyjne dla czytelnika; w najmniejszym stopniu czynniki te nie były brane pod uwagę przy ocenie kasety.

neomammut

  • 660 / 5783
  • Ekspert
11-05-2009, 15:50
Sluchajcie, wczoraj postanowilem wymyc front, przyciski i galki w moim 700ES. Jak rozebralem front to jedna galka i jeden przycisk byly od srodka polamane, jak wziolem elementy do reki to calkiem sie rozlozly na czesci pierwsze, jakby plastik sracil swoje wlasciwosci. Jest to galka od regulacji biasu i przycisk MEMORY. Moze ma ktos cos zastepczego, albo ma orginalne przyciski i moglby sie podzielic? Pozatym glowica jest ruszana, ale chyba nie przez kogos, tylko czas ja ruszyl, takze i tak wyladuje w serwisie.... Sa tez problemy z mechanika, jak przyciskam play to gra przez 3 sekundy i sie zatrzymuje, to samo przewijanie. Podczas tych operacji licznik czasu tez dziala wolniej.

Z 990ES nie bylem jeszcze w Milanowku, ale wczoraj dopiero odczulem nagranie z poziomem -3dB. Zagrala pieknie, lepiej niz KX-4520, ale baaaardzo podobnie do Grundiga CT-905. W 990ES jest lepszy basik, bardziej ropiety tonalnie. Jednak nagrywanie z poziomem +7-8dB to idiotyzm, traci sie mnostwo dzwiekow i muzykalnosci.

Od wczoraj tez wiem juz, ze Grundig CT-905, Kenwood KX-4520 i Sony TC-K990ES sa idealnie wyregulowane i mozna nagrywac na kazdym i tak samo odtwarzac :)

Pozdrawiam!

PS: Nizej: TC-K555ESA

seniortelefono

  • 284 / 6109
  • Zaawansowany użytkownik
11-05-2009, 15:53
Witam nawróconego na niski poziom nagrywania :-)
Tak trzymać.

rafal996

  • 1090 / 6105
  • Ekspert
11-05-2009, 15:56
Brawo, im nas więcej, tym lepiej :)

szwagiero

  • 2240 / 6108
  • Ekspert
11-05-2009, 16:06
Panowie mam pytanie, czy ten człowiek z Milanówka zajmuje się tylko deckami czy np. stare wzmacniacze też dałby radę doprowadzić do odpowiedniego poziomu?

Pozdrawiam,

---------------------------------------
wyprzedaż kolekcji rosyjskich słuchawek orthodynamicznych - Echo TDS-16, Echo H16

rafal996

  • 1090 / 6105
  • Ekspert
11-05-2009, 16:20
Najlepiej do niego zadzwoń. Wiem, że dawniej zajmował się całokształtem elektroniki audio, na pewno w tej chwili naprawia też odtwarzacze CD, sądzę że wzmacniacze także.