Panie Kielarski.... cytat...
"Witam,
To mój pierwszy wpis. Chciałem Wam podziękować za Waszą wiedzę i chęć dzielenia się swoją pasją i nabytym doświadczeniem.
Kila tygodni temu w piwnicy znalazłem część swych starych kaset. Szybka myśl, że fajnie byłoby znów posłuchać kaset z czasów kiedy miałem 14-20 lat. Mój brak jakiejkolwiek wiedzy na temat magnetofonów zaprowadził mnie na Wasze forum.
Dzięki Wam od poniedziałku jestem posiadaczem Denona DRM 710. Gdy pierwszy raz odpaliłem sprzęt to zdziwiły mnie dwie rzeczy. Pierwsza to, że dźwięk był mocno "wytłumiony", "schowany"... na szczęście na amplitunerze znalazłem odpowiednią opcję "Straight Analog" i dźwięk był taki jaki być powinien. Druga sprawa, której nie rozgryzłem to dlaczego chcąc odtwarzać kasetę wciskam przycisk "play" i wszystko gra, a innym razem po wciśnięciu "play" po ok.7 sekundach kaseta zatrzymuje się i powtórnie trzeba wcisnąć "play" by grała dalej?
P.S. Fajnie znów posłuchać kaset Iron Maiden, Ozziego, Mercuful Fate, Sepultury, Deicide, Vader :)"
............................................................................
Już o tym pisałeś, przeglądając ten mechanizm z neta stwierdziłem że tam nie widzę idlera bo jest zębatka w mechanizmie i poradziliśmy abyś przepatrzył mechanizm pod względem zabrudzeń na czujnikach obrotów pod szpulkami jeśli takowe są .
Z Twoich opowieści wynika że magnetofon był zdrowo brudny i być może te czujniki też są usyfione, tak samo warto odczyścić czujniki obecności kasety i rodzaju taśmy.
Dla przykładu, zrobiłem model Denona700, wszystko cacy, ale czasem mruga mi funkcja żelazo albo chrom i muszę odczyścić przełączniki rodzaju taśmy.
To na początek włącznie ze sprawdzeniem czy pasek(i) ma dobry naciąg.
Bez tego szkoda się męczyć.
Warto też przy okazji zmierzyć switche funkcyjne Play itd czy nie są zabrudzone, wtedy też mogą się dziać różne rzeczy.
Kupując magnetofon niestety stajesz się jego użytkownikiem i serwisantem.