Nagrałem NADem 6040A znany mi kawałek na Maxell UDI z włączonym i wyłączonym HX/NR i rzeczywiście miałem (subiektywne) wrażenie, że z HX jest lepiej. I to pomimo włączonej redukcji szumu. Odsłuchałem na NADzie (niczego sobie) a później na Aiwie XK-009, ta oczywiście pokazała klasę ale to przecież NAD nagrywał. Ogólnie wyszło bardzo dobrze.