Bardzo dziękuję za Wasze odpowiedzi i odzew. Jestem zobowiązany.
1. Wiem, że to głupie, ale choć moje potrzeby nie są może wielkie, to zawsze marzyłem o porządnym decku, dlatego chcę celować w linię ES lub QS. Jeśli chodzi o to, co rozumiem pod pojęciem ładne nagranie to musze powiedzieć, że np Technics AZ7 swego czasu budził mój zachwyt bo jakośc nagranych z niego kaset była super. Nie wiem jak bym je odebrał dziś. Tak czy inaczej zależy mi na dobrym decku, który byłby też godny reszty mojego sprzętu. Wiem wiem, wygląd to sprawa drugorzędna, ale ... no co ja poradze, że kocham ładny starszy sprzęt vintage i lubię na niego patrzeć?
2. Moje SONY chętnie bym uratował, ale znacie kogoś, kto podjął by się kalibracji mojego Decka? Bo zdaje się, że z takimi ludżmi jest kłopot. Poza tym tak: deck wart jest około 350zł Włożyłem w niego nową rolkę za około 100 zł i nowe paski za około 200 zł z wymianą. Jeśli teraz za kalibrację, rozmagnesowanie toru przesuwu taśmy i przegląd przyjdzie mi zapłacić kolejne 200-300zł to zaczynam się zastanwiać, czy nie lepiej kupić innego Decka - np SONY 850ES czy SONY 920QS. Zainwestowane pieniądze pójdą chociaż w kolekcjonerski model.
Jeśli znacie kogoś, kto podjął by się kalibracji magnetofonu a cena takiej usługi zmieściła by się w 100-150 zł to pewnie, że warto i chętnie bym sprzęt wysłał.
3. Wiele drobnych spraw staram się robić samemu, z paskami wolałem nie ryzykować, bo jak widziałem rozkładanie i składanie mechanizmu wymaga uwagi i wprawy, dlatego postanowiłem oddać do serwisu. Nie mam do nich żalu, schrzanili ale naprawili. Tylko ja w swojej głupocie niepotrzebnie ruszyłem w międzyczasie podkówki.
4. Niesttey modeli ES jest bardzo mało na Allegro czy na OLX, o 777 można zapomnieć - nawet jak się trafi to osiąga astronomiczne kwoty. Może niepotrzebnie trzymam się SONY, może jakiś inny magnetofon, można jeszcze dostać w rozsądnej cenie a nagrywa i odtwarza bardzo dobrze? Może AKAI albo Pioneer z serii S?
Dzięki za wszelkie informacje, serdecznie wszystkich pozdrawiam