Cena może i dobra. Jednak, jakbym miał wszystkie okazje cenowe, jakie mi się nadarzają wykorzystywać, to miałbym, tylko w tym roku o pewnie z 50 magnetofonów więcej.
Nie mówiąc o wzmacniaczach, tunerach, odtwarzaczach cd,i td.
Raz,że nie miałbym tyle na nie tyle pieniędzy, miejsca jak i gdzie je ustawiać. A na ekspozycje nich szczególnie zwracam uwagę. A jak kupić,aby stało w kącie i jeszcze w kartonie czy owinięte w koc,to nie chce tak. A już, niektóre z nich nie wniosłyby wiele, albo nic do moich potrzeb.
A oprócz tego Kenwooda KH 1100 G i tak mam jeszcze parę innych firm-modeli, które jeszcze chcę mieć. Jakieś miejsce dla nich zaklepać.
I nie chcę za bardzo dublować decków. To co mam teraz z rodziny Kenwoodów, mi na teraz wystarczy. Posiadam Kenwood KH 880 D, HX, KH 1060 i X1 Basic. Nie mam co prawda żadnego z 1100 ( G,HX) ale "gonić króliczka to jest to". I mówię tu tylko o KH 1100 HX.
O właśnie,to co pisałem wyżej,przypomniało mi się,że może właśnie mam i 880 G :) Przeszukam jeszcze. Dobrze,wracam na mecz,bo patrzę jednym okiem na niego i piszę.