Ileż można"dłubać", kupować, czyścić, regulować. To ma służyć do grania. Ja od wczoraj słucham głównie OMD i Alphaville. Tak jakoś wyszło,ale i od czasu do czasu dopuszczam, także innych wykonawców. Z racji, że mam na czym odtwarzać, to artystów w kolejce dużo. Teraz wszystko "na"Kenwoodzie KH 880 HX. I nic więcej nie potrzeba...