Audiohobby.pl

Moxpad X3 i inne chińskie dokanałówki

pień

  • 3053 / 1572
  • Ekspert
05-08-2025, 22:43
Ja tam nie wiem czy Takstary są słynne :)  Nie mam też jakiegoś szczególnego doświadczenia z planarami, w sensie że miałem jakieś całe stado do porównania a jedynie z Yamahami HP 50.   Takstary po mojemu grają o wiele lepiej chociaż na początku też trochę mi podpadały.
 (mógłbym się jeszcze szarpnąć na kaskaderskie porównanie bo z kolumnami, grają dźwiękiem jakby z tej samej parafii co Grundig Box 1000 , te z kopułkowymi średniakami )
   Ale to już była kwestia wzmacniacza jak się okazało.   Wtykałem je we wszystkie dziurki jakie moje sprzęty mają i w pewnej chwili, po wpięciu w wyjście słuchawkowe magnetofonu JVC nagle zaskoczyły :)  że aż mnie zaskoczyło.  Wprawdzie od wielkiej biedy one nawet pójdą od wyjścia słuchawkowego komórki to grają na tym jak---hmmmm-   jak mizeria ze świeżych ogórków tyle że polana śmietaną dietetyczną 1% tłuszczu. (poważnie, widziałem taką w sklepie)
  Na chwilę obecną to jeżeli czegoś słucham na słuchawkach to są nimi Takstary właśnie a i nie poszukuję jakichś innych odkąd je mam.
Za parę dni gdy dojadą te dla hardkorowych audiofilów hehehehe  postaram się je między sobą porównać na tyle ile to możliwe.
  Trzeba też pamiętać że Takstary głośne są.   Otwarte znaczy i tak samo do pacjenta walą jak i na zewnątrz.   Może ew. domowników wpieniać.
 

-Pawel-

  • 4845 / 6040
  • Ekspert
06-08-2025, 10:00
W takim razie czekam na porównania ;-)

pień

  • 3053 / 1572
  • Ekspert
06-08-2025, 11:11
Sam już czekam :) W sumie to mnie interesuje najbardziej czy Walkman kaseciak je da rady pociągnąć :)
  Właśnie, podpinałeś może je do jakiegoś smartfona, albo jakiegoś innego współczesnego grajka kieszonkowego ?
W sumie to ja do audiofilli turystycznej :)   to bardzo przywiązany jestem do starego xperia.   Jakieś fajne na kablu słuchaweczki mu dać to całkiem fajnie może być.  Ale nie powiem, jakiś trochę nowszy Huawei też ma świetny wzmacniaczyk na drucie no i znakomicie zgrywa się z soniaczami na BT  i aptx  czy jak im tam, moją podręczną konkurencję zostawia w tyle w tej kategorii.
  Najbardziej w tej kategorii zawiodłem się na Samsungu.   Niby taki fajny, prawie amerykański a 10 lat lekko starsza xperia rozwala go na drzazgi.
« Ostatnia zmiana: 06-08-2025, 11:14 wysłana przez pień »

-Pawel-

  • 4845 / 6040
  • Ekspert
06-08-2025, 21:44
Sprawdziłem ze swoim grajkiem Sansą Fuze. Jakościowo nie mam zastrzeżeń, jest magia i bardzo przyjemna barwa, może ciut za słodko miejscami ale przyjemnie. Jednak na maksimum głośności to dla mnie nadal zbyt cicho. Ale ja akurat z tych co słuchawkami całe mieszkanie nagłaśniają więc nie traktuj mojej opinii zbyt obiektywnie, po prostu lubię dać do pieca ;-)

-Pawel-

  • 4845 / 6040
  • Ekspert
06-08-2025, 22:05
Posłuchałem jeszcze chwilę z wyjścia jack w swoim Korg DS-DAC 100m, który też mocą nie grzeszy więc podejrzewam, że niektóre telefony czy playery przenośne mogą dysponować podobnym powerem. Tutaj już głośności był lekki zapas, mógłbym z tym żyć, jednak KORG zagrał z nimi strasznie chudo i ostro. Na pewno takiego zestawienia bym nie polecał. Ogólnie to coraz częściej skłaniam się ku stwierdzeniu, że leciwa już co prawda Sansa dysponuje naprawdę wysokiej próby konwersją i często miałem tak, że w roli źródła pokazała niejednemu stacjonarnemu DAC środkowy palec :-) Dobrze, że zachowałem jeszcze do niej specjalny kabel obsługujący jej nietypowe wyjście liniowe. Z dodatkowym wzmacniaczem to naprawdę wypaśny zestaw plenerowy :-)
« Ostatnia zmiana: 06-08-2025, 22:07 wysłana przez -Pawel- »

pień

  • 3053 / 1572
  • Ekspert
07-08-2025, 08:39
Niedługo będę miał swoje to sam sprawdzę.   No ale ciekawość :)   Dlatego głowe zawracam.
  Co do takich małych grajków to sporo czasu temu chciałem kupić coś do roboty, testów naczytałem i kupiłem wielce polecanego Philipsa.
Nie powiem, firmę szanuję i mam nawet jeden zabytek z ery takich plaskatych i szerokich sprzętów, gra świetnie.
  No ale o grajku.   Niby to on taki miał być bardziej audiofilski, łagodne wysokie tony, żadnych wrzasków itp...   No i owszem, był taki.
Ale grał w/g mnie jak kolumna z upalonym wysokim i połową średniego.  W sam raz do Leonarda Cohena  na okrągło.   No tak zamulał że strach.   Kupiłem jakąś  Sanse chyba, taki całkiem mały kwadracik  hehehehe, którego po kieszeni trzeba było szukać.   No i skubany kwadracik był całkiem spoko :)   Gdzieś to poginęło wszystko i przyszło się używać telefonów.  Z oporami mi to szło aż do czasu Soniacza xperia.   Świetny dźwięk-  trafia w punkt centralny moich gustów i dodatkowo wygoda.   Gniazdko jest u góry a nie tak jak u innych na dole telefonu.   No i tak już została ta xperia i do recyklingu nie poszła.   Jest małą, zgrabną komórką.   Metalową i płaską i co najważniejsze to bateria bardzo długo trzyma.   Podłączona nawet wprost ze swojego wyjścia do wzmaka gra tak że zasadniczo czepiać nie ma czego. 
   Czasami zastanawiałem po jaką cholerę te wszelkie kombinacje sprzętowe skoro gupia komórka gra odlotowo.

-Pawel-

  • 4845 / 6040
  • Ekspert
09-08-2025, 19:49
Zrobiłem dzisiaj czyszczenie plecków dla swoich dwóch Sans Fuze (po tylu latach czarny tył zaczyna się lepić i łuszczyć). Do tego wygrzebałem Toppinga NX3 i posłuchałem w formie kanapki. Wyszło całkiem przyzwoite audio, na Audioszołku można by takim zestawem wiele stacjonarnych systemów onieśmielić :-)

pień

  • 3053 / 1572
  • Ekspert
09-08-2025, 21:22
Oooo, jaki fajny turystyczny hiendowy zestaw :)
  Kurna,   niech no moje hardkorowe słuchaweczki przyjadą to też wypucuje Xperie :)   Bo czy resztę znajdę to wątpię.

pień

  • 3053 / 1572
  • Ekspert
10-08-2025, 14:22
Sprawdzałem przed chwilą.   Moje hardkorowe słuchaweczki czekają na samolot w kitaju.  Mają dofrunąć w czwartek albo piątek :)

Karol

  • 2101 / 4865
  • Ekspert
12-08-2025, 11:54
Kupiłem z ciekawości. Przed chwilą przyszły...

Karol

  • 2101 / 4865
  • Ekspert
12-08-2025, 12:24
Nie wiem czy będę miał z nich jakiś pożytek, bo kompletnie nie pasują mi do uszu.
Podłączyłem je na chwilę do wyjścia słuchawkowego, w dostępnym mi w tej chwili komputerze.
Puściłem coś tam na próbę z Youtube. Dźwięk żaden, bo na gąbkach większość dźwięku ucieka bokami.
Nie mogę tych słuchawek dobrze osadzić w uszach, dlatego zamieniłem gąbki na pianki z zestawu.
Na piankach z dźwiękiem jest o niebo lepiej. Jest całkiem przyjemny, ciepły w odbiorze i o dobrej gramaturze.
Ale z wygodą nie za bardzo, czuję się jakbym wbił sobie kołki do uszu.
No i na tym byle jakim komputerze, ustawiłem głośność na maksa a mimo to jest za cicho.
Zostawię je i niech sobie tak pobrzęczą. Wieczorem jak znajdę czas, podłączę je do do DAC-a i do wzmacniacza.
A i przede wszystkim poszukam jakiś innych pianek, bo na gąbkach one raczej nie zagrają.

-Pawel-

  • 4845 / 6040
  • Ekspert
12-08-2025, 12:42
Panie Kolego jeśli zakładasz je z przewodem zamontowanym jak na załączonym zdjęciu to dziwię się jak Ty w ogóle je do uszu wcisnąłeś??? ;-)

Karol

  • 2101 / 4865
  • Ekspert
12-08-2025, 14:04
Miałem po przyjściu do domu sprawdzić dlaczego z KZ ZS10 PRO X nie było problemu, a z tymi jest.
To już nie muszę sprawdzać. Tak Panie Kolego, ten sposób jest zdecydowanie lepszy. ;-)

chorazy3

  • 2106 / 2138
  • Ekspert
12-08-2025, 16:57
Też dostałem.
Bajerancko wyglądają. Ale z ergonomią faktycznie gorzej. W piankach dźwięk jest dobry, bardzo moim zdaniem detaliczny, lekko jasny ale basy też niczego sobie. Niestety w piankach jest mi trochę ciasno i nie wiem jak długo dam radę je nosić. Za to działają jak Noise Cancelling :)
Bo gumki to mi słabo trzymają i dźwięk lekko jakby ze studni był.
Paweł

-Pawel-

  • 4845 / 6040
  • Ekspert
12-08-2025, 17:17
Ale klub hardcore audiophiles nam się rozrasta :-)

PS Chorazy na Twoim zdjęciu kabel w prawej słuchawce jest również wpięty odwrotnie ;-) One mają końcówkę ustawioną pod kątem tak aby wpasować się do ułożenia wewnątrz kanału słuchowego, o ile ktoś nie ma uszu elfa to powinny leżeć całkiem wygodnie ;-)