Żeby dobrze napędzić Audeze ,żeby dodać im prądu ,nie trzeba strzelać z armaty jak można użyć pistoletu ;-)
Kupić - zrobić (zamówić) DACa za 5-10 000zł to żadna sztuka.
Inaczej mając nieograniczone środki finansowe wcale nie trzeba mieć dobrego dźwięku , ale oczywiście znacznie ułatwia to życie ;-)
Poszukajcie bardzo dobrego DACa czy wzmacniacza za np. ok.2000zł - to jest sztuka i w tym tkwi wielka przyjemność zabawy w audio !
Z przykrością muszę stwierdzić ,że dużo wody upłynęło zanim to zrozumiałem , wydając przedtem krocie na sprzęt, kupując Accu czy McIntoshe z górnej półki.
Teraz doszedłem do punktu w który mniej wydaje ,a dźwięk mam o klasę lepszy niż dawniej ;-)
Zgadzam się, że prawdziwą sztuką jest znalezienie dobrze grającego sprzętu bez wydawania zbędnie za dużo.
Poprzednio miałem system słuchawkowy kosztujący ponad 2 razy tyle co obecny, a radość z obecnego jest nieporównywalnie większa!:-)
Unikam wydawania pięniędzy na "te" drogie sprzęty, zwłaszcza, jeśli jest sensowna tańsza alternatywa. Chętnie kupiłbym bardzo dobrego DACa do 2000zł. Czy jednak jest to już możliwe? Czy w tej cenie kupię coś dużo lepszego niż mam obecnie (Schiit Bifrost Uber, który jest podobno świetny w swojej półce cenowej). Czy za rok lub dwa znowu nie będę "musiał" szukać kolejnego DACa? Czy nie lepiej od razu znaleźć jakiś dobry, używany, tańszy z tych droższych DAC, który będzie już w miarę referencyjny i wystarczy na dłuższy czas. Taki używany DAC można by kupić za ok.6000zł, gdyby upolować dobrą okazję. Możliwe nawet, że takie rozwiązanie okazałoby się tańsze niż droga stopniowych upgradów. No bo zastanówmy się - stopniowo mógłbym kupić teraz DACa za 2000zł, po 2 latach będę czuć potrzebę na lepszy, powiedzmy za 3000zł i za jakiś czas znowu, powiedzmy za 2500zł, biorąc pod uwagę, że ceny DACów prawdopdobnie będą spadać. Tak więc wychodzi 7500zł (vs 6000zł) i kilkuletni czas oczekiwania na referencyjną jakość:-)
Z drugiej strony, w dziedzinie DACów ma miejsce przełom w ostatnich latach. Dzięki masowej produkcji i szybkiemu rozwojowi technologii, zakładam, że będzie można kupić świetne sprzęty dużo taniej. Tylko kiedy to nastąpi i czy ma miejsce to już teraz? Czy za 2000zł kupie DAC, który bedzie sensownym upgradem? Gustard X-12, wiele innych propozycji? Nie wiem. Sprawę utrudnia też brak możliwości łatwego i taniego testowania tych sprzętów. W tej sytuacji stopniowe upgradowanie mogłoby być trudne, jak i okazać się droższym i dużo mniej pewnym rozwiązaniem.
Można więc wydać teraz jednorazowo 6000zł i mieć już teraz referencyjny sprzęt na dłuższy czas, albo wybrać fun i satysfakcję z poszukiwań i kupowania różnych sprzętów. Tym bardziej, że czeka nas pewnie mnóstwo świetnych nowych produktów. W sumie niełatwy wybór...sam się jeszcze zastanawiam, jaką drogę wybrać.