No więc bierzemy piwo :)
W pierwszym kontakcie jak
Pawel pisał. W salonie to najpierw w rękawiczkach czyszczą klientowi uszy jeżeli pozwolą posłuchać.
W sumie to wyglądają na takie do których uszy muszą być na prima sort i świecić się jak psu ...... no wiadomo.
Teraz popatrzę na obrazki jak wtykaliście te kabelki :) I oficjalnie mogę być członkiem szanownego klubu.
Posłucham trochę i
i dam znać czy się wypisuję hehehehe