>> Detektyw Kwass, 2011-02-19 15:28:16
>> majkel, 2011-02-19 00:02:50
>syf jak Schottky,
Majkel, nie stosujesz "szczotek" w swoich konstrukcjach półprzewodnikowych?
Czym konkretnie ci się naraziły?
Syfiasty, metaliczny dźwięk. Do tego są niepraktyczne z racji niskiego napięcia wstecznego. Wprawdzie odsprzęgnięcie je cywilizuje, tylko po co w ogóle po nie sięgać, skoro można mieć coś z marszu lepszego? W temacie diod ważniejsza jest ich ch-ka przełączania niż szybkość. Schottky i lawinowe przełączają się ostro, czyli widmo zakłóceń impulsu prądu wstecznego przed przełączeniem jest bardzo szerokie, więc też się lepiej propaguje w przestrzeń i śmieci.
Powód opóźnienia załączania napięcia anodowego jest wyjaśniony w każdej książce na temat podstaw techniki lampowej. Nie robi się tego z oszczędności i obrzydzenia niektórych do półprzewodników, bo chyba nikt normalny nie będzie instalował we wzmacniaczu czasówki w standardzie szyny DIN lub budował układ opóźniający na lampach. No w sumie może być jeszcze jeden powód - przekaźniki psują dźwięk. :)