Audiohobby.pl

Test 12 mini DACów z wejściem USB

  • Gość
06-06-2014, 23:41
Patrząc na "sieć porównań", w różnych miejscach, głównie zagraniczne fora :P zakładając że iDAC>iDSD to wychodzi na to jakoby hiface lepszy :P między innymi pojawiła sie opinia że idsd lepszy od explorera czy coffee:P Na zagranicznych forach za to czytałem że dobry dźwięk wychodzi kiedy w jriver włączy się "upformat" :D (nie wiem jak to nazwać:P) PCM do DSD i słucha tego na idsd :P Podobno wychodzi fenomenalnie choć z teoretycznego punktu widzenia nie powinno być lepiej, ewentualnie gorzej :P Chociaż z drugiej strony podobno DSD jest mniej wymagający od sprzętu po stronie analogowej, nie trzeba stosować tych wszystkich filtrów, łatwe przekształcanie z postaci cyfrowej DSD w analog, bo DSD jest najbliższe postaci analogowej, bez żadnego kodowania, związanego z wszelkimi zniekształceniami, antyaliasingiem, jakimiś zjawiskami interferencyjnymi itp. :P Przy DSD czytałem że problem jest z jakimiś ultra dźwiękami które trzeba odfiltrować. :P Oryginalny materiał DSD podobno też brzmi na idsd fenomenalnie :P, po zmianie firmwaru, obok DSD64(SACD) i 128, pojawia się możliwość odtwarzania DSD256. (4x jakość SACD) Za to do odtwarzania PCM pojawia się czasami zarzut "cyfrowości dźwięku", co zrzuca się na wbudowany domyślnie oversampling każdego materiału PCM do 384kHz, przed zamianą w analog. Tutaj teoretycznie z tego sygnału cyfrowego powinno uzyskać się więcej, albo maksymalnie ograniczyć błąd, czy "straty danych", ograniczyć się antyaliasing. No i zastanawiam się jak jest z tym 32 bitami skoro przetwornik jest 24 bitowy... może w kostce siedzą dwa dac... sprawdzę to w nocie :P

  • Gość
06-06-2014, 23:46
Ogólnie to jest jakieś boom na marki ifi i m2tech :D

  • Gość
07-06-2014, 00:01
Mnie od ifi interesowałby jeszcze duży ican... i zastanawiam się czy nie kupić tego tłumika do zakłóceń z USB :P... wydaje sie za drogi, jak tam w środku kawałeczek płytki, trochę aluminium... ale jeśli zauważalnie poprawia dźwięk :P


Ten hiface kusi mnie strasznie, ale musiałby jeszcze jakiś fajny wzmacniacz do niego dokupić. :D Co do coffee na sabre, u nas dwa razy droższy niż wszędzie, to już moim zdaniem przegięcie lekkie, nie ma mowy żebym kupił to w polskiej cenie. :P Coffee za 500zł byłoby interesujące.:P

Przyszły tor wyobrażam sobie taki: lenovo z570->Hiface dac->duży iCAN->K612pro/AD700x->JA->nirwana :D

  • Gość
07-06-2014, 00:15
hafis nie złość się ale "Wydaje mi się, że żaden z opisanych po prostu mi nie podejdzie i muszę szukać półkę, może półtorej wyżej." szczerze to ten moment mnie rozbawił... :D

  • Gość
07-06-2014, 12:53
A o co mi chodzi... Sama "półka wyżej" jest już mocno precyzyjnym określeniem :D ale półtorej to już szaleństwo językowe. :D

  • Gość
11-06-2014, 22:05
Czy ktoś odpalał Hiface na plikach 32bitowych ? w foobarze, spokojnie mogę odtworzyć pliki 24bit i 384kHz ale na 32 bitowe się nie zanosi... ustawiam output 32bity i wyskakuje "Unsupported stream format: x Hz / 32-bit / 2 channels", wyskakuje tak przy każdym pliku, niezależnie od próbkowania(x), niezależnie czy plik 16, 24 czy 32 bitowy. Ustawiam WASAPI (push) z M2tech hiface itd:P, system to windows 7 64bit. No i jestem w kropce z lekkim podejrzeniem że Hiface nie odtwarza plików 32biotwych, w jplay też nie rusza. :P Na razie jedyne co mi się podoba w jego brzmieniu to zejście basu... suma summarum cóż przypuszczałem że nie dostane niczego rewelacyjnego w ten cenie. Chyba trzeba będzie sprzęt oddać..

Mystique31

  • 115 / 5189
  • Aktywny użytkownik
13-06-2014, 14:36


Pozdrowionka Jarmil

  • Gość
13-06-2014, 20:21
Do buraków się nie przyznaje :D
Ale niech będzie, odwzajemniam :D

  • Gość
21-06-2014, 03:12
Ostateczne wrażenia z odsłuchów M2Tech Hiface Daca na słuchawkach TAD400... moim zdaniem mocna strona tego daca to bas o przyjemnej fakturze, niskim zejściu, oraz dobrze wypełniona średnica, tylko pytanie czy nadawanie charakteru poszczególnym pasmom to rola daca... przez to może być problem z jego dopasowaniem do sprzętu... ale trzeba podkreślić że niskie tony mają swoje miejsce, męskie wokale nie są zbyt dudniące, kobiece również całkiem przyjemne, instrumenty dociążone, a bas kiedy trzeba potrafi uderzyć(nawet na TAD400:P), dynamika bardzo dobra, natomiast szczegółowość, separacja instrumentów, przestrzeń: słabo, DAC nie gra zbyt otwartym dźwiękiem, wszystko odbywa się w małym pomieszczeniu, trochę cukierkowa/analogowa barwa dźwięku. Nie jest zbyt analityczny, nie rozkłada dźwięku na podstawowe składowe, brzmi raczej całościowo, dość dynamicznie, muzykalnie, pod tym względem, może się podobać. Odniosłem też wrażenie że wiele zależy od realizacji, tam gdzie przestrzeń ma być, jest w jakimś tam stopniu zaznaczona(ale jednak ograniczona), tam gdzie granie ma być bliższe, bezpośrednie,(jak w metalu) to jej nie ma. DAC również potrafi w pewnym sensie oddać charakter nagrania, pomysł realizatora. Taka cecha, dobrze o sprzęcie świadczy. Przechodząc dalej, o ile dół jest bardzo fajny, o tyle góra... można usłyszeć znaczne niedostatki, jest niewyraźna i schowana za dobrą, nasyconą średnicą. Jeśli chodzi o słuchawki, to nie warto słuchać bezpośrednio z dziurki. Patrząc na jego charakter, z różnymi wzmacniaczem może zgrać się lepiej i gorzej.

Podsumowując, mocne strony : BAS, średnica, pewna właściwość oddawania charakteru nagrania, a reszta słabo, choć sytuacja mogłaby się poprawić zależnie od wzmacniacza, jednak ogólny charakter myślę że zostanie. Ja, jako że jestem fanem brzmienia słuchawek audio technica, wole przestrzeń, separacje, szczegółową i ładną górę, jaśniejsze granie, bardziej w stronę analitycznego i neutralnego.

Także moim zdaniem DAC warty co najwyżej połowy swojej ceny, choć brzmieniowo może trafić w czyiś gust. W takiej oprawie spodziewałem się czegoś lepszego brzmieniowo. Mając 900zł, to już lepiej dołożyć do tych 1,5tys zł i kupić coś wyglądającego, a i lepiej brzmiącego, z większą funkcjonalnością np rDAC/irDAC, audio gd NFB-11.32(Sabre ES9018, 32bit, ze wzmacniaczem słuchawkowym do 3,5W!) czy matrix mini, mając w ręku któryś z klocków, będzie się wiedziało na co te pieniądze poszły. M2Tech HiFace DAC, za 950zł, w tym tandetnym plastiku, z jednym śmiesznym wyjściem mini jack, powinien grać "wybitnie", a tak, moim zdaniem, nie jest. Wyceniony na 300-400zł byłby dobrą propozycją dla tych którym takie brzmienie pasuje, a też mają ograniczony budżet, oraz dla posiadaczy zrównoważonych słuchawek, z lekkim niedostatkiem niskich częstotliwości, w taki sprzęt, DAC powinien dobrze się wpasować, być dobrym uzupełnieniem, wartościującym ogólne wrażenia dźwiękowe. (Na moich Audio technicach tad400 nigdy wcześniej nie słyszałem takiego basu) Osobiście, w cenie 400zł zostawiłbym go u siebie, jako pewne rozwinięcie tego co już mam, pod względem basu i średnicy... A tak poluje teraz na 32bitową sabrę. :D

Mogę jeszcze napisać że nie ma problemu z zakłóceniami z USB, ale czasami słychać było przełączanie zegara przy pliku o innej częstotliwości próbkowania, taki jakby trzask.  

matman

  • 22 / 5644
  • Użytkownik
16-08-2014, 20:57
Mam tysiaka do wydania na DACa do laptopa. Czy coś lepszego od Hiface można kupić?

barthuss1

  • 198 / 5018
  • Aktywny użytkownik
16-08-2014, 23:18
Mam tysiaka do wydania na DACa do laptopa. Czy coś lepszego od Hiface można kupić?

http://www.4hifi.pl/audio-gd-nfb-15-32_4450.html

Sprzęty od Audio-GD są bardzo dobre i niedoceniane, w porównaniu do "pendrive-DAC"-ów masz całkiem fajne granie z dobrym przetwornikiem Wolfsona, mocnym wzmacniaczem słuchawkowym i sekcją preampa. W tej cenie Hi-End`u nie będzie ale będzie fajne, płynne granie. Dystrybutor ponoć wypożycza do domu na odsluch.

mikolaj612

  • 347 / 3806
  • Zaawansowany użytkownik
16-08-2014, 23:26
Miałem to jak i model wyższy.

Bieda dźwiękowa jak dla mnie, raczej nie interesowałbym się urządzeniami od nich w tych przedziałach, poza tym firma wielokrotnie kłamie userów wprost, a to jest niedopuszczalne.

matman

  • 22 / 5644
  • Użytkownik
17-08-2014, 00:55
fallow

Czy w teście DAC WEILIANG DAC EXPLORER CLONE był zasilany przez kabelek USB czy przez osobny zasilacz? Drugi sposób ponoć daje lepszy dźwięk.

tasman

  • 2 / 3640
  • Nowy użytkownik
06-12-2014, 17:54
@fallow

Odkurzam - może autor super testu 12 malych dac'ow zajrzy?
W 2014 pojawil sie maly DAC, ktory jak najbardziej miesci sie w podanym przedziale cenowym ifi idd nano, 825 zł. W zwiazku z tym, ze autor testu (a moze inni uzytkownicy) ma tak dobry preglad tych urzaden, to moze mógłby porownac z urzadzeniami z testu?
Z gory dziekuje!

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
22-12-2014, 14:11
Hej.

Ciekawe, ze ktos to w ogole jeszcze czyta :)
Weilang byl testowany z zasilaniem po USB oraz z dobrym zasilaczem i ze "zwyklym", regulowanym.

Obecnie uzywam mini DACa zdecydowanie mniej niz kiedys - sluzyl mi kiedys dobrze w biurze a w domu koncentruje sie na zestawie stacjonarnym, jednakze tak z perspektywy czasu... zaczalem stawiac na to, aby nie musiec miec wielu malych urzadzen przenosnych. Skoro maly DAC i tak, sluzy mi biurowo/mobilnie to wole miec "all in one". O ile HiFace dalej jest dla mnie no.1 o tyle, bardziej poreczny jest Hegel czy Meridian czy taki rPAC, z czego zdecydowanie ten pierwszy ma najlepsze wyjscie sluchawkowe. Jest jeszcze bardzo dobry HRT MicroStreamer. Z drugiej strony z moimi ulubionymi nausznikami (T90) ani Hegel ani MicroStreamer nie gra dobrze :)

iFi nie testowalem, jakos nie moge sie przekonac do filozofii projektowania urzadzen tej firmy.