Audiohobby.pl

Szukam "chłodnych" kabli

Adamo D

  • 194 / 6046
  • Aktywny użytkownik
27-05-2008, 11:12
Jak w temacie szukam "chłodnych" kabli zarówno IC ( ten bardziej) jak i ew głośnikowe.
Budżet skromny 500zł za IC 1000 za głośnikowe.  
Wymagania pozostałe to dobra przestrzeń i aby miały bas, odrzucam na wstępie nordosta  
Co byście doradzili ?

Triceramops

  • 280 / 6107
  • Zaawansowany użytkownik
27-05-2008, 13:10
Z kabli dość \'analitycznych\' z niezłym basem warto wypróbować Kimbera 8TC. Z interkonektem sprawa trudniejsza, może używany Kimber KCAG do kompletu (ponad 500zł, ale głośnikowy sporo poniżej 1tys.).
Niemiecki Stereoplay do niedawna oznaczał kolorami charakter kabli w rankingu. Zielony - neutralny, niebieski - analityczny, chłodny, pomarańczowy - ciepły z mocnym basem...

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
27-05-2008, 13:21
Adamo, jak chcesz spróbować gładkiego, chłodnego grania, to mam do odsprzedania parkę 2x 1m CryoTweaks Pure Silver Coaxial. Kabel zasadniczo cyfrowy, niekierunkowy, ale na head-fi dość popularny zwłaszcza wśród posiadaczy wzmacniaczy lampowych. Ma bardzo fajne wtyczki RCA i jest srebrny (nie srebrzona miedź). Mógłbym je puścić za 150zł obydwa. Jak się sprawdzi u Ciebie, to zostaje sporo kasy w kieszeni.

Adamo D

  • 194 / 6046
  • Aktywny użytkownik
27-05-2008, 14:17
>> majkel a da radę wypożyczyć?

Szukam tak aby precyzyjnie określić - coś ujmie w mym systemie trochę barwy - mam harbeth 7es +sugden 21a + cd sugden 21 - głośnikowe to Van den Hull Wind MKII a za intekonekt robi obecnie Anti IC na bullet-ach i ten ostatni dodaje zbyt dużo barwy od siebie.
Ogólnie systemik jest bardzo muzykalny ale w Harbeth ES3 przesadzili z barwą i muszę trochę tego odjąć  

Triceramops

  • 280 / 6107
  • Zaawansowany użytkownik
27-05-2008, 14:23
Do tej klasy systemu KCAG mógłby się "wpasować". W niektórych aplikacjach tranzystorowych wydaje się zbyt suchy i szorstki, natomiast nie da się tego odczuć przy nieco cieplejszej lampie... Znając charakter brzmienia Sugdena, mogłoby być całkiem ok.

Zildjian

  • 41 / 6073
  • Użytkownik
27-05-2008, 14:46
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"Too old to rock and roll ,too young to die !\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"


Rzeczywiście, chyba przesadziłeś z ciepłotą - Sugden i Harbeth. Sam Kimber 8TC nie bardzo, pomysł na TC i KCAG natomiast jest bardzo dobry - miałem kilka lat. Brrrrr tak wtedy zrobiło się zimno !
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"Too old to rock and roll ,too young to die !\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"

Adamo D

  • 194 / 6046
  • Aktywny użytkownik
27-05-2008, 15:39
Nie uważam że sugden + Harbeth to za ciepłe połączenie - dla mnie jedno z najlepszych jakie słyszałem
Sugden - jest raczej muzykalny niż ciepły, bardziej analogowy tak bym to określił, ale jest zarazem przejrzysty,  Problemem tu są bardziej głośniki Harbeth 7 wersja ES3 - postawiono w nich na maks. barwę kosztem tej legendarnej neutralności - dlatego chłodne, bezbarwne kable byłyby jak na miejscu - zresztą mam taniego procaba IC - który ustępuje anty IC pod każdym względem - ale jest kabelkiem chłodniejszym i jest lepiej niż mocno "nasączonym barwą" Anty IC

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
27-05-2008, 15:39
Adamo, da radę. Jak Ci nie spasują, to zwrócę kasę popmnijeszoną o koszt przesyłki. Dam Ci czas na porównanie z innymi, nie spieszy mi się. Jak jesteś zainteresowany, to zapraszam na PW.

gagacek

  • 189 / 6022
  • Aktywny użytkownik
29-05-2008, 13:34
Szukasz "chłodnych"? Robiąc sobie jaja (ale nie całkiem!) to podczas osłuchów u rocha robiliśmy próby wsadzając uprzednio najtańsze badziewie do zamrażalnika. Nie powiem, efekty były - mniejszy piasek na wysokich, lepsze zrównoważenie. Nie śmiać się proszę :)
pozdrawiam gagacek
_________________
pozdrawiam gagacek

rochu

  • 332 / 6074
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2008, 13:38
Rzeczywiście mroziliśmy kable. Rzeczywiście dało się odczuc pewną różnice, choc nieco na granicy percepcji.
Inna sprawa że system odsłuchowy był dość przejrzysty, niektórzy potem twierdzili że aż do granic absurdu.

To byl jeden z najweselszych odsłuchow jakie się u mnie odbyły.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
29-05-2008, 13:42
Pewnie mroziliście z szampanem  stąd ta ogólna wesołość ;)

Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tutaj był wpis pełen prawdy i mojego bólu

Adamo D

  • 194 / 6046
  • Aktywny użytkownik
29-05-2008, 15:21
Panowie pomysł dobry zwłaszcza jak pomrozimy je z czym innym (hehe)
Tak na poważnie to poprzez "chłodnych" miałem na myśli kable "bezbarwne" mające takie techniczne uporządkowane brzmienie - jak to się tak ogólnie mówi...

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
29-05-2008, 19:31
@gagacek, wygładzenie dźwięku wynikło ze skroplenia się pary wodnej na zimnym kablu. Z ciepłych kabli dźwięk jest suchy i szorstki.

mark11

  • 356 / 6107
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2008, 20:12
>> rochu, 2008-05-29 13:38:53
Czy to miała to być namiastka obróbki kriogenicznej :) Czy tez zabieg wynikał z jakiejś nowej koncepcji technicznej?
Markus

Triceramops

  • 280 / 6107
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2008, 20:43
Być może obróbka kriogeniczna wpływa korzystnie na brzmienie lamp czy kabelków, ale czy nie powoduje uszkodzenia, pękania izolacji kabli? Ktoś na audioasylum zachwalał \'wymrażane\' Kimbery TC, być może teflon jest odporny na zimno, ale ciekawe jak to wygląda w przypadku PE czy PCW?