>> Gustaw, 2012-12-08 20:59:22
W pokój angażowali się zwykli ludzie a z tego co mi wiadomo niekomercyjnie a, że płacił za to site już inna sprawa.
ps. Nareszcie jakaś miała buzia audiofilki..... i do tego brunetka.... hmmmm .... i to w pokoju DIY ? Świat się kończy :-)
Tak i ja do tego podchodzę. Ludzie są spontaniczni, a że site płaci... nie można za to ganić. Mieli powiedzmy słabsze momenty, ale to dawno za nami. Najważniejsze, że się nie wtrącają. Aż dziw, zero interwencji, sugestii, całkowicie dysponowaliśmy pokojem sami.
Mysioperz jest urocza, ale potrafi postawić na swoim :)