@Zdezi
Jak szukam muzyki klimatycznej i nowatorskiej z zakresu BM, ale różnej od przerobionych miliony razy Darkthrone\'ów i pierwszych Mayhemów to sięgam przeważnie po scenę amerykańską, tak podobną, a jednocześnie tak różną od norweskiej. Krieg, Xasthur, Nachtmystium, Kult ov Azazel - jest w czym wybierać ;-)
Eksperymenty z BM i świeże spojrzenie na gatunek lub mieszanki z innymi stylami to dla mnie bardziej klimaty Nortt (black/doom/ambient) czy Woods of Belial (doom - bardzo polecam fanom bm), aniżeli odrodzenia dawnych "gwiazd" w nieco innych stylach, chociaż te również staram się doceniać.
@Cypis
Anathema jest całkiem całkiem, jednak dla mnie wydaje się nieco za "grzeczna". Tak, chłopaki zaczynali od doom\'u. Jednak z całej ich dyskografii wolę dowolny album Antimatter. Klimat zbliżony, ale muzyka jakby dojrzalsza. Anathema zawsze przy nich kojarzyła mi się jakby "młodzieżowo" - chutliwe, nieco smutne kompozycje, ale bez "duszy".