No chyba ogólnie wiadomo, że problemem CAL na słabym źródle są: rozlazły bas i niezbyt duża scena.
Zastanawiam się nad wygłuszeniem muszli, czy by coś pomogło w pierwszym aspekcie (bo na drugi to nawet nie liczę). Na pewno zmniejszyłaby się ilość pogłosów - takie Panasonic RP-HTX7 bardzo zyskują po tym zabiegu. Co do powiększania sceny to trochę myślałem nad jakimś otworem łączącym komorę przetwornika z komorą ucha - jedna dziurka w fizelinie w HTX7 scenę poprawiła, to samo w K518. Tylko nie bardzo mam pomysł jak to zrobić - chyba trzebaby wiercić, a to mi się nie uśmiecha (tak jak wszelkie nieodwracalne mody).
