>> Piotr Ryka, 2012-05-05 17:01:28
Tak jakoś się składa, że emocje wielu ludzi pokrywają się w odniesieniu do danego sprzętu. Dlatego po zakończeniu konfrontacji można dochodzić które zjawiska, rozwiązania techniczne, a co za tym idzie - jakie dokładnie komponenty za nie odpowiadają. Są i tacy, którzy sparzyli się na kwiecistych opisach i wolą ograniczyć się do stwierdzenia "podoba się" lub "nie podoba się". Mnie, jak i wielu innym to nie wystarcza, ale to nie jest powód by rzucać w ich stronę epitetami, a ich dyskusje sprowadzać do audiofilskich zapasów, w których także niewątpliwie jesteś zaprawiony.