Audiohobby.pl

ANTELOPE HI-END

mirek10

  • 1221 / 4605
  • Ekspert
01-05-2012, 20:26
brodacz-tak kiedys przechodzono z kaset magnetofonowych na krazki CD i swiat sie nie zawalil,ile osob uzywa teraz winile i tasmy?,musisz sie obudzic i patrzec w przyszlosc,pewna epoka sie konczy,ciesz sie ze w niej zyjesz i bedziesz mial co opowiadac dzieciom.Sprzet i plytoteke sprzedaj  szybko ,poki ktos od ciebie kupi, bo zaraz  to nic nie bedzie warte.Apple wprowadza  na Tunes specjalne pliki wysokiej rozdzielczosci z wszystkimi nagraniami ,konczac epoke krazkow CD,okresla sie koniec produkcji  CD w ciagu trzech lat,obecnie na AS jest nowy watek ,ze redaktor naczelny znaniej gazety HI-END sprzedal  swoj sprzet CD, ida DAC i nic tego nie zmieni,sa wzm lampowe ,ktore sa bardzo audiofilsko wygladajace i pieknie slodko grajace ,ale o zrodle zapomnij ,to tylko bedzie DAC, wiadomo ze z Laptopem i jak najbardziej po USB i nowymi plikami o swietnej rodzielczosci , wiadomo ze dominuja caly rynek,nic juz tego nie zatrzyma.

Kraft

  • 448 / 6067
  • Zaawansowany użytkownik
01-05-2012, 21:19
Jakaś forma nośnika fizycznego musi pozostać. Wcale bym się nie zdziwił gdyby wytwórnie, oprócz dystrybucji cyfrowej przeszły na krążki o wyższej pojemności, typu dvd i bluray, gdzie pomieszczą materiał wyższej rozdzielczości. Co podarujesz przyjacielowi czy drugiej połówce, kupon do iTunes? Z tym kuponem polecisz na koncert po autograf? Ja tego nie widzę. Chcę mieć poligrafię z grafiką ściśle związaną z muzyką, która pobudza więcej zmysłów. Chcę mieć wkładkę z lirykami, które mogę miętosić w łapie, nawet gdy odtwarzam pliki. Na pewno jesteśmy w samym środku rewolucyjnych zmian i rzeczywiście fajnie jest się temu przyglądać, a nawet w tym uczestniczyć.

General Daimos

  • 65 / 4627
  • Użytkownik
01-05-2012, 21:26
>> mirek10, 2012-05-01 20:26:37

Dokładnie tak słyszałem, ale nie to mnie martwi. Wyczytałem w jednym z magazynów branżowych, że sztuczna inteligecja opanuje rynek komputerów najdalej za dziesięć lat. Poważnie zastanawiam się nad sprzedażą komputera już teraz (zanim nie straci całkowicie wartości)  ;)

Ahmed

  • Gość
01-05-2012, 21:36
>> brodacz, 2012-05-01 20:04:04
Raczenie sie muzyka i sprzetem to dla mnie cos wiecej niz tylko wlacz i sluchaj dlatego komp u mnie nigdy nie zagrzeje

Raczyć to się można winem ale nie sprzętem audio. ;-)
Forma się liczy ale najważniejsza jest sama muzyka oraz jej jakość. Jeżeli najlepszą jakość mozna uzyskać z komputera albo z sokowirówki to należy z tej możliwości skorzystać aby właśnie raczyć się muzyką

Generalnie kompletnie nie rozumiem ostatnich tekstów na forach. Redaktor Audio-Video przeszedł na pliki i wielkie utyskiwanie z tego powodu.Mam wrażenie, że niektórzy są jeszcze 100 lat za murzynami a pierwsze kontakty z komputerem jako źródłem dźwięku obwieszczają jakby właśnie wynaleźli  koło. Wystarczy poczytać wcześniejsze wątki na audiohobby aby zauważyć, że sporo z nas od wielu lat, w poważnych systemach audio używa komputera. Dlaczego używa ? Bo nie dali sobie wmówić, że tylko 100 kilogramowy transport CD za milion dolarów może dokładnie odtworzyć to co jest na płycie.

Powiem więcej. Komputery i mediaserwery, szczególnie te audiofilskie czyli im droższe tym lepsze ;-) to moda na dwa trzy lata. Przyszłość to tablet i smartfon + DAC, streaming oraz pliki w chmurze. Apple i Google dobrze wiedzą dlaczego inwestują w gigantyczne magazyny danych.

Rozumiem jednak, że ktoś chce pomacać płytę CD przed włożeniem do napędu. Siła przyzwyczajenia. Przeciągnięcie paluchem po ekranie tabletu też potrafi pobudzić strefy erogenne ;-)


P.S> Brodacz. Tylko nie bierz tego do siebie. Adresat mojego wpisu jest bardziej bezosobowy :-)

Ahmed

  • Gość
01-05-2012, 21:38
>> brodacz, 2012-05-01 21:31:09
Moze troche zbocze z tematu ale dzis juz mlodziez nie wystaje wieczorami na boiskach,trzepakach i w parkach.
Mlodzi teraz rozmawiaja ze soba tylko przez internet po co maja pokopac razem pilke jak moga pograc w nia przez internet.
Nie lubie jak wszytsko idzie w tym kierunku.

Ja bym im jeszcze zarekwirował telefony. Najlepiej niech sie kontaktują za pomocą gołębi pocztowych albo znaków dymnych.
:)

Ahmed

  • Gość
01-05-2012, 21:46

Odpowiadasz na wpis
>> Kraft, 2012-05-01 21:19:34J
jakaś forma nośnika fizycznego musi pozostać.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby wytwórnie, oprócz dystrybucji cyfrowej przeszły na krążki o wyższej pojemności, typu dvd i bluray, gdzie pomieszczą materiał wyższej rozdzielczości.

Myślę, że dni nośników fizycznych są juz policzone. Wytwórnia wrzuci utwory w internet i udostępni Tobie płatnie na zasadzie streamingu. Ilu jest tych wielbicieli autografów i pobudzania zmysłów aby wytwórnia dała kasę na takie fanaberie. ? ;-)

Kraft

  • 448 / 6067
  • Zaawansowany użytkownik
01-05-2012, 21:52
Ahmed, coraz więcej wokół no-life\'ów, których całe życie można by w smartfonie zamknąć, ale czy należy się temu poddawać? Możemy się spinać i udawać wróżki, a ostateczne decyzje i tak zapadną w "hollywood" i będą podyktowane maksymalizacją zysków. Jeśli wytwórnie podejmą decyzję o przejściu na dystrybucję wirtualną, to tak będzie. Ale póki co nikt się specjalnie do tego nie pali. Wręcz przeciwnie.

Ahmed

  • Gość
01-05-2012, 21:53
>> brodacz, 2012-05-01 21:48:49

Nie jest tak źle. Dzisiaj na jeziorem grup młodzieży było mnóstwo. Chyba wyłączyli im internet ;-)

Ahmed

  • Gość
01-05-2012, 22:04
>> Kraft, 2012-05-01 21:52:27
ale czy należy się temu poddawać?

Wykorzystać z głową to co najlepsze.

Wracając do wytwórni. Myslę, że maja spory orzech do zgryzienia bo nie wiedzą jak zapanować nad netem i stąd n.p ACTA.
Sprawa druga. Mysle, że ich rola będzie spadać. Już dzisiaj mozna nagrac muzyke w domowym zaciszu i wypromowac na youtube albo vimeo. Sprzedaż ? Przez sieć na zasadzie "donate" jezeli sie spodoba.

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
01-05-2012, 22:07
Panowie nie popadajmy w skrajności. Ja od niedawna przerzuciłem się z komputera na CD i ani myślę wracać do blaszaka mimo iż należę do pokolenia młodych (nowoczesnych?) słuchaczy, którzy zaczynali właśnie od PC. Nie wszystko jestem w stanie kupić/zdobyć ale od czego jest wypalarka?  Zobaczcie jaki renesans przeżywa ostatnio winyl. CD tak samo nie pójdzie w odstawkę, jest wygodne, a jednocześnie nie pozbawione duszy jak PC, a latające pliki po necie to już jakieś obrzydlistwo fujjj... Jest grupa zwolenników takich rozwiązań, ale wiele osób lubi mieć ładnie zastawiony mebel, do którego można podejść i wybrać kilka pozycji na popołudniowy odsłuch, to zupełnie co innego niż zalogowanie się na serwerze i wylosowanie playlisty.

Te unowocześnienia może i są dla wielu wygodne i fajne, ale jednak każdy jest inny. Komuś może wystarczy przejrzeć atlas z widokami, ale drugi musi objechać cały świat żeby zobaczyć wszystko na żywo. Komuś może wystarczać rzucenie okiem na wgranego JPG, a ktoś inny musi mieć w ręku wkładkę i podczas słuchania czytać teksty utworów(tak wiem, w odtwarzaczu plików tekst może się nawet sam przewijać, ale sens mojej wypowiedzi jest nieco inny :P).

Pozdrawiam wielbicieli kompaktów, kaset i winyli ;)

Ahmed

  • Gość
01-05-2012, 22:08
>> brodacz, 2012-05-01 21:59:15
No K...a M.c jak mial bym odtwarzac muzyke z jakiegos smartfona, telefona, srona to wolal bym wrocic do kaset.Mam jeszcze kilka :)

Czy używasz bezdusznego pilota do odtwarzacza CD ? Jeżeli tak to dasz sobie radę. Zamiast przycisku na pilocie uzyjesz przycisku na smartfonie albo tablecie sterującym mediaserwerem. Proste :-)


Dla tradycjonalistów zawsze pozostaje gramofon. :-)

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
01-05-2012, 22:11
Ahmed, a czy swoją lamą też możesz sterować za pośrednictwem smartfona? :)))

Ahmed

  • Gość
01-05-2012, 22:16
>> -Pawel-, 2012-05-01 22:11:07
Ahmed, a czy swoją lamą też możesz sterować za pośrednictwem smartfona? :)))

Tak ale trzeba dokupić odpowiedni interfejs i aplikację na Androida - Lama Remote 2.0. Wersja 1.0 miała błędy więc nie polecam.

pastwa

  • 3828 / 6105
  • Ekspert
01-05-2012, 22:24
No to ja jestem taki posredni w tym temacie, nadal kupuje mase plyt cd ale slucham ich pozniej ze swojego iMaca, choc czasami korzystam tez z zewnetrznego cd-romu, jak mi sie nie chce zrzucic zawartosci na dysk w danej chwili.

pastwa

  • 3828 / 6105
  • Ekspert
01-05-2012, 22:27
Ahmed >> nie zgadzam sie z Toba nie porownoj pilota od CD do zabaweczek Appla

Moj DAC ma identycznego pilota jak ten od cd stacjonarnego (wiekszosc pilotow, nawet tych ultra drogich cd-ekow po 30-40k ma czesto tanie, plastikowe badziewie, wiec trudno aby dostac gorszy), a obsluguje tez i iMaca, tutaj problemu raczej nie ma.