Audiohobby.pl

Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!

Max

  • 2204 / 5601
  • Ekspert
06-03-2012, 15:00
>> davidbrand, 2012-03-06 14:38:59
bardzo chcialbym polecic te sluchawki ludzia ktorzy szukaja czystego , mega detalicznego dziweku bez podbitych nienaturalnie basow... ale nie moge wiecie dlaczego"

E tam, właśnie poleciłeś.
Oby grały dokładnie tak jak sie o nich pisze.

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
06-03-2012, 15:25
Max - zaprosiłeś je już do domu? Kolejne nauszniki będziesz męczył tym klasycznym plumkaniem ;)

Max

  • 2204 / 5601
  • Ekspert
06-03-2012, 16:20
Ja Ci dam "plumkanie" ! Zaraz sie obraze i zrobie awanture. A w ogóle to domagam sie przeprosin.
;-)

W takim I koncercie skrzypcowym Szostakowicza jest więcej podskórnej energii i skondensowanego czadu niz w całym repertuarze Metallici. (Akurat dzisiaj w samochodzie słuchałem interpretacji Hilary Hahn) No moze Pantera jest w stanie rywalizowac.
;-)

A i owszem, pomęcze te szczurki i zobaczymy jak sie spiszą.
Co do Signature Pro... Moze bym i posłuchał, ale kasa, którą sobie za nie wołają, to juz tradycyjnie szukanie frajerów. Chyba se podaruje. Zresztą, z tego co mozna przeczytac, jakiegos opadu szczeki nie ma...

davidbrand

  • 11 / 4752
  • Nowy użytkownik
06-03-2012, 17:15
Max , jesli interesuja cie te sluchawki i nie przeszkadza ci "delikatnosc" ich konstrukcji to chcialem dodac ze opisywalem ich dzwiek na lekko zmodyfikowanych padach bo te oryginalne niestety troche psuja brzmienie tych sluchawek, zawezaja scene, i jak na moj gust to przesadnie "spłaszczaja" dzwiek ale po lekkiej przerobce juz pokazuja na co je stac;) z reszta jak wiele sluchawek chocby ath m50 ktore wczesniej wymienilem tez zaczely grac bardziej szczegolowo i przestrzennie po podobnej modyfikacji ktora przedstawiam na dzjeciu ponizej;) zapewne wielu z was zna ten sposob na poprawienie brzmienia sluchawek poprzez wypelnienie padow , oczywiscie nie w kazdym modelu wychodzi to na plus ale w tym zdecydowanie tak. oryginalne pady sa tak miekkie i plaskie ze malzowina uszna bezposrednio przylega do materialu przez co pod naciskiem ulega lekkiej deformacj co juz ma wplyw na odwzorowanie dzwieku no a jak wiadomo badz nie  to wlasnie pady ostatecznie ksztautuja brzmienie wychodzace ze sluchawek i troche glupie bylo by gdyby tak latwy do skorygowania drobiazg mial nam przyslonic to co sluchawki w rzeczywistosci probuja nam "pokazac";) niestety producenci czasami bardziej skupiaja sie wygodzie niz na funkcjonalnosci padow koszte m dzwieku..kto wie moze robia to celowo zeby nie robic konkurecji drozszym sluchawka;P roznica w dzwieku jest bardzo duza wiec nie wykluczam tej ostatniej tezy;P

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
06-03-2012, 17:36
Przy odsuwaniu przetwornika od ucha powstają rezonanse na górze, a przy przybliżaniu bas jest zbyt nakreślony na niektórych tonach.

davidbrand

  • 11 / 4752
  • Nowy użytkownik
06-03-2012, 17:57
>> Corvus5, 2012-03-06 17:36:21
Przy odsuwaniu przetwornika od ucha powstają rezonanse na górze, a przy przybliżaniu bas jest zbyt nakreślony na niektórych tonach.

no tak troche teorii nikomu nie zaszkodzi:) z tymi modyfikacjami to jest tak ze trzeba jednak robic to na sluch i nie przesadzac bo wiadomo ,co za duzo to...niefajnie:) ja akurat mam taka wszywke ktora zrobila mi znajoma na zamowienie;P ale zanim to zrobilem to dokladnie zbadalem te pady i wplyw wypelnienia na dzwiek tak zeby mial on taki charakter jaki pasuje mojej skromnej osobie:) grubosc wypelnienia lepiej zeby nie byla robiona na oko tylko na "ucho" ;)

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
06-03-2012, 18:12
>> davidbrand, 2012-03-06 17:57:53

U siebie też mam szyte pady na miarę i pod ucho, a wnioski, które mówię są poparte odsłuchami, a nie badaniem, gdyż nie dysponuję odpowiednim modelem do badań. Teoretycznie przetwornik konstruuje się na zadaną odległość od ucha. Podobno były tak robione HD800. Zmiana odległości powoduje powstanie niemiłych zmian w paśmie częstotliwości. Można odsunąć w nieskończoność lub przybliżyć bardzo blisko. Można też znaleźć sweet point, który najmniej niszczy. Można też zaprojektować przetwornik dynamiczny na konkretna odległość lub skorzystać z innego typu konstrukcji, np. przetwornik ortodynamiczny czy inny, który ma równomierny rozkład powierzchni membrany w osi z (do ucha) i generuje przez to inne zniekształcenia.

davidbrand

  • 11 / 4752
  • Nowy użytkownik
06-03-2012, 18:21
>> Corvus5, 2012-03-06 18:12:14

no ok dobrze wiedziec to co piszesz ale chcesz przez to powiedziec ze popelniam blad odsuwajac przetwornik od ucha z pozycji w ktorej umiescil go producent czy poprostu doksztaucasz mnie z tej dziedziny?:) mozliwe ze masz wieksza wiedze w tym zakresie niz ja bo sie tym az tak nigdy nie interesowalem natomiast robie to bo zaobserwowlem zdecydowanie pozytywne rezultaty a nie dlatego bo tak jest napisane w ksiazkach audiofilskich:)

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
06-03-2012, 18:26
Uważam, że odkształcenie małżowiny nie ma tu większego wpływu, choć jeżeli tak uważasz, to może i ma. Mózg jest w stanie się dostosować w kilkanaście dni, co jest potwierdzone badaniami naukowymi. Dobór twardości padów ma znaczenie, odległość też. Czekam na wnioski :)

davidbrand

  • 11 / 4752
  • Nowy użytkownik
06-03-2012, 19:16
>> Corvus5, 2012-03-06 18:26:04

chyba zabrnelismy troszke za daleko z tym naszym filozofowaniem na temat padow:) niech kazdy uszyje sobie takie jakie mu pasuja i nie wnikajmy w szczegoly bo widze ze ten temat moglibysmy rozwinac na pare ladnych stron ale po co tu ludzia zasmiecac;P ostatecznie nasze zdania troszke sie podzielily w niektorych kwestiach i niech tak zostanie:)

davidbrand

  • 11 / 4752
  • Nowy użytkownik
07-03-2012, 00:38
>> mikelllo, 2012-03-06 20:40:21

zgadzam sie z Toba, producenci sluchawek konstruuja je tak zeby byly "universalne" na kazde ucho ale nie "idealne" na kazde ucho.. dlatego wg mnie kupujac drozsze sluchawki niz te z supermarketow jednak radzilbym dopasowac pady pod siebie zeby wykorzystac mozliwosci przetwornikow bo naprawde czasami jest to bardzo oplacalne i mozna sie grubo zdziwic jak potrafia zagrac nasze niedoceniane sluchafony;)

Dj

  • 1088 / 4879
  • Ekspert
07-03-2012, 07:06
dla mojego ucha wadę konstrukcyjną posiadały grado sr 325i.
słyszałem dziwny dźwięk przez docisk do małżowiny usznej.minimalne oddalenie powodowało znaczna poprawę.
 

Cypis

  • 2479 / 5243
  • Ekspert
07-03-2012, 07:18
>> Dj, 2012-03-07 07:06:24
>> dla mojego ucha wadę konstrukcyjną posiadały grado sr 325i.
>> słyszałem dziwny dźwięk przez docisk do małżowiny usznej.

Ja miałem to samo w SR80. Dźwięk się nasilał wraz z czasem odsłuchu. Był to zgrzyt zębów spowodowany wątpliwą wygodą tych słuchawek. ;)

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

walkman6

  • 333 / 5985
  • Zaawansowany użytkownik
07-03-2012, 07:27
Przy SR80i jest już lepiej. Bowlsy zostały zatąpione pełną gąbką taką jak w SR60 i jak na grado to jest bardzo przyjemnie ;)

Cypis

  • 2479 / 5243
  • Ekspert
07-03-2012, 07:32
>> walkman6, 2012-03-07 07:27:24
>> Przy SR80i jest już lepiej.

Niestety ja miałem stara wersję czyli z pustym środkiem. To jest porażka ergonomiczna.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b