>> davidbrand, 2012-03-06 17:57:53
U siebie też mam szyte pady na miarę i pod ucho, a wnioski, które mówię są poparte odsłuchami, a nie badaniem, gdyż nie dysponuję odpowiednim modelem do badań. Teoretycznie przetwornik konstruuje się na zadaną odległość od ucha. Podobno były tak robione HD800. Zmiana odległości powoduje powstanie niemiłych zmian w paśmie częstotliwości. Można odsunąć w nieskończoność lub przybliżyć bardzo blisko. Można też znaleźć sweet point, który najmniej niszczy. Można też zaprojektować przetwornik dynamiczny na konkretna odległość lub skorzystać z innego typu konstrukcji, np. przetwornik ortodynamiczny czy inny, który ma równomierny rozkład powierzchni membrany w osi z (do ucha) i generuje przez to inne zniekształcenia.