Audiohobby.pl

Word Clock

Gustaw

  • Gość
13-02-2012, 23:19
 W ramach gonienia audiofilskiego króliczka zacząłem się zastawiać nad tym aby włączyć w system jakiś zewnętrzny zegar.
Przeglądając net trafiłem na ten oto artykuł, który w zasadzie negatywnie wspomina o zegarze zewnętrznym.

http://www.soundonsound.com/sos/jun10/articles/masterclocks.htm

Macie jakieś doświadczenia z zewnętrznymi zegarami ? Chodzi mi raczej o rozwiązania z rynku pro audio bo nie mam zamiaru przepłacać x10 za audiofilską obudowę i pozłacane gałki.
Ciśnienia na zmiany dużego nie mam ale jeżeli jest coś co za rozsądne pieniądze potrafi ewidentnie coś poprawić to dlaczego z tego nie skorzystać.

szwagiero

  • 2239 / 5896
  • Ekspert
13-02-2012, 23:23
Gustaw schodzisz na manowce! :)

Szukasz dziury w całym, nudzi Ci się albo zostałeś prawdziwym "audiofilutem" jak mawiał ś.p. kolega Senicz Włodzimierz.

Gustaw

  • Gość
13-02-2012, 23:29
Kombinuję w przerwach w słuchaniu muzyki.

... a dokładnie to szukam dziury w całym na zasadzie " czy można więcej wycisnąć" :)

Gustaw

  • Gość
13-02-2012, 23:31
Przy okazji, ze ś.p. Włodkiem Seniczem to jakoś chyba 5 rocznica wypada.

szwagiero

  • 2239 / 5896
  • Ekspert
13-02-2012, 23:38
W marcu czwarta - ale i tak czas szybko biegnie.

http://audiohobby.pl/db/topics/976d3fcf4b.jpg

fallow

  • 6457 / 5864
  • Ekspert
13-02-2012, 23:39
Jakies tam posiadam, kilka lat temu gryzlem temat wypozyczajac sobie audiofilskiego clocka i nieaudiofilskiego. Potem sie okazalo, ze zeby wszystko bylo cacy to jeszcze musialem wlasciwie zmienic zrodlo i odbiornik co by razem z clockiem odpowiednio tanczyly (bylo za malo na hajowym koncu). Bez clocka ogolnie bylo na moje ucho jak z clockiem a ze akurat jezeli dobrze pamietam uznalem, ze lepiej pojechac za ta kase na wakacje to wszystko zwrocilem i najadlem sie sianem oraz do syta na wspomnianych wakacjach :)

Mysle natomiast ze w porzadnym studio gdzie wiele urzadzen faktycznie potrzebuje tej synchronizacji, nagrywa sie jakis material to moze faktycznie jest sens. Chyba, ze nie ma sie co robic z kasa albo moze by sobie poprawic samopoczucie to jak najbardziej jest sens :) Wiadomo, kazdy cos tam kupuje czy to lampy, kable czy zegary :)

Gustaw

  • Gość
13-02-2012, 23:45
>> fallow, 2012-02-13 23:39:39
Chyba, ze nie ma sie co robic z kasa albo moze by sobie poprawic samopoczucie to jak najbardziej jest sens :)

Kolejny głos na minus. Zero audiofilskiej zachęty typu "świetne, dwie klasy lepiej, niesamowita poprawa, najlepiej wydane pieniądze, best buy, hot, six stars i editors choice "  ....no i jak ja mam przy Was dobrze się bawić ;-)

szwagiero

  • 2239 / 5896
  • Ekspert
13-02-2012, 23:46
Gustaw czy masz już poprowadzoną osobistą linię energetyczną od swojego dostawcy? Może czymś takim się zajmij? ;)

Gustaw

  • Gość
13-02-2012, 23:48
>> szwagiero, 2012-02-13 23:46:49

Ha ! Mam oddzielną linię do audio od skrzynki. :-)

szwagiero

  • 2239 / 5896
  • Ekspert
14-02-2012, 00:01
Więc jeszcze sporo przed Tobą ;)

ogorek

  • 855 / 5234
  • Ekspert
14-02-2012, 12:07
Zamiast kupować, wypożycz od Grado_Fan-a. HiFace robi taki zegar zewnętrzny, np. do transportu EV, który mam.

Nie wiem, czy wejścia będą OK ale wypożyczysz i będziesz wiedział czy to coś daje:

http://gfmod.pl/

Menu: M2Tech i tam jest M2Tech EVO Clock
Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …

Gustaw

  • Gość
14-02-2012, 13:58
To jest jakaś propozycja. Widzę jednak, że trzeba mieć złącze do zegara. Czy są jakieś urządzenia które wpina się przed DAC-a, na coax albo usb ?
Sygnał wpada, jest buforowany i następnie ładnie wysyłany do DAC-a, razem z sygnałem zegara jako "master".

majkel

  • 7476 / 5894
  • Ekspert
14-02-2012, 14:04
Gustaw, takie coś nie ma sensu i może tylko zepsuć. Urządzenie musi mieć wejście na zegar synchronizujący. O pracy asynchronicznej zapomnij, będzie tylko gorzej. Widocznie HiFace ma wejście na zewnętrzny zegar i wtedy nie używa wewnętrznego, ale jest to funkcja urządzenia. Przetaktowywanie danych zegarem niesynchronicznym z wyjściem to głupota, choćby nie wiem jaki precyzyjny ten zegar był. Zresztą, to by musiał być cały układ bufora taktowanego niezależnie, ale wady takiego rozwiązania pozostają.

Ostatnio ćwiczyłem upgrade Musical Fidelity V-Link. Rezultat końcowy - bez używania Asio4all, WASAPI, JPlaya lub innych wynalazków o niezrozumiałym dla mnie przeznaczeniu - to jak dobrej klasy CD w roli transportu, a może i lepiej, bo jednak CD jako CD to nie szczyt możliwości w odtwarzaniu... CD.

  • Gość
14-02-2012, 21:27
Jest sens, gdy zegar taktuje sygnał z napędu/serwera i daca jednocześnie. Napęd i dac powinny mieć wyjścia zegara.
Różnica jest spora i słyszalna i warta zainwestowanych nakladów. A dowalę jeszcze do pieca i napiszę, że kabel bnc do zegara (dobry) też sporo poprawia. Ale wielu uzna pewnie mój wpis za cherezję :-)
pozdr

asmagus

  • 4439 / 5443
  • Ekspert
14-02-2012, 21:29
>> johny, 2012-02-14 21:27:06
(...) Ale wielu uzna pewnie mój wpis za cherezję :-)


Ale tylko w kontekście kabla :)