Skoro juz Marcow otworzyl temat, (w sumie mogles to zrobic w wiadomo jakim wątku :), to powiem, ze nie ma chyba nic bardziej atrakcyjnego dla publiki, niz etap ktory wlasnie sie rozpoczyna. Koncerty z orkiestrą.
Program przewiduje naturalnie oba koncerty Wieniawskiego, ale i odsluchiwane ostatnio przeze mnie na wszystkie sposoby koncerty Mozarta, wraz z arcypiękną symfonią koncertującą na skrzypce i altówkę. Ta symfonia zasługuje na szczególną uwagę bo jest skończenie cudowna i doskonale piękna. Warto pokusic się o poznanie i... pokochanie, bo na to zasługuje - odpowiednio wykonana, rzecz jasna.