Ja używam okablowania profigold z serii oxypure, do połączeń analogowych i cyfrowych (oprócz toslink, tu mam profigold z serii sky). Miałem wcześniej różne kable i z różnymi się porównywało na różnych spotkaniach. Jako, iż uważam, że pomiędzy bardzo dobrymi kablami różnicy w dźwięku słyszalnej nie ma, mogę spokojnie i z czystym sumieniem napisać, że seria oxypure zalicza się do najlepszych. Tak wiem, zaraz mnie tu ktoś będzie chciał bić, ze to chłam, ale tak wykonanego kabla nikt w DIY nie zrobi.
Magus podsyłasz linka do IC z serii SKY, mam z tej serii tylko optyka i jestem z niego ekstremalnie zadowolony. Kilka lat temu wersja OXYPURE od SKY różniła się wtykami (zaciskane w OXYPURE, "zwykłe" w SKY) i dodatkowym ekranem/oplotem w OXYPURE. Podejrzewam, że lepszego kabla za 27 zł nie kupisz, szczególnie w DIY gdzie nie wiadomo ile ohm ma całość. Kable analogowe DIY to inna bajka niż cyfrowe, który kolega robiący DIY mierzy ile ohm ma zlutowany IC (z wtyczkami, lutami itd)? To, ze kupi się wtyczki 75 ohm to nawet nie 10% sukcesu.
A pro po złota na wtyczkach, nie wiem jak jest w serii SKY ale w serii oxypure, mimo dość długiego używania i częstego przepinania, nie widzę jakichkolwiek wytarć.
Tak, profigold nie brzmi audiofilsko. Pewnie nie jest to nawet kabel audiofilski bo przecież jest taki .... wstrętnie... neutralny.