W końcu dotarł do mnie Dac, o którym napisałem w pierwszym poście. Jest na prawdę maleńki:) Wykonany bardzo porządnie, z dobrych części (rezystory precyzyjne, elektrolity Elna).
Podłączyłem go do laptoka z ubuntu i wpiąłem słynne Philipsy SHP5401. Powiem szczerze, ze jestem mile zaskoczony:) Niedługo sprawdzę jak się sprawuje w głównym systemie i wtedy zobaczę, czy będę go lampizował.
Tak czy inaczej nazwałem go (oczywiście po japońsku) Bukkake Dac:))) Wrażliwcy, którzy myślą, ze kobiety nie robią kupy, niech nie sprawdzają co to znaczy, a reszta będzie wiedziała skąd nazwa:)