Dla mnie osobiście wysokie Grado bardzo podobają się z Grand Twina, na Cube Fury w wersji, którą jeszcze u siebie mam też jest bardzo ciekawie ale nie znam wszystkich jego możliwości. Jedyny mankament, a może zaleta to to, że odpowiednim doborem źródła i lamp łatwo zmienić je z latających, grających z dystansu i rozmarzonych w szybkie, bezpośrednie i zdecydowane. Nie wiem jakie oblicze obierają na tranach ale pewnie zakres możliwości modyfikacji ograniczy się wówczas już tylko do doboru źródła. Dodatkowym atutem lamp w tym wypadku jest bardzo przyjemne brzmienie, które z tego co pamiętam na SR325i było znacznie naturalniejsze i przyjemniejsze, przy tym mając sporego kopa niż na tranzystorze. GS\'ów nie porównywałem bo nie posiadam trana, który by je wysterował. Polecam spróbować z GT+6H23P-EB w roli drivera, jeśli chcesz natomiast dźwięk z rozbujaną sceną, grający z dystansu to lepiej zastosować bardziej przeźroczystą lampę np Siemens E288CC lub CCa i średniej klasy źródło np E-MU 1212m, dźwięk wówczas zauważalnie się oddali i straci nieco na masie lub przeźroczystą lampę + lepsze lampy mocy niż Telefunkeny oraz źródło klasy co najmniej nowego Beresa z modyfikacjami, wówczas to już dla mnie prawie ideał, bezpośredniość, żywioł, masa, barwa, wszystko to co Grado potrafi robić najlepiej ;)