Dokładnie, infradźwięki. To że nie przenoszą nie oznacza, że membrana się nie będzie wychylać. Oznacza to tylko tyle, że nie wyprodukują słyszalnej fali akustycznej o danej głośności względnej, przeważnie -10dB, natomiast membrana będzie się poruszać. Jak podłączysz napięcie stałe to też się przemieści i będzie stać wychylona w którąś stronę zależnie od biegunowości. Problem stary jak świat winylu, stąd filtry subsoniczne w wielu klockach. Gorsze są wzbudzenia na ultradźwiękach, bo nic nie słyszysz, a za chwilę masz spalony gwizdek w kolumnie.