>> w.luczynski, 2012-11-08 08:47:23
Krzysztof
Wytłumacz się natychmiast :) Sam je zrobiłeś czy tylko stojaczek ????
Kupiłem po to by otworzyć produkcję zapasowych driverów ;-)
Generalnie brzmienie wyborne, na głowie pełny komfort. Jeszcze tylko te kilkaset płyt do przesłuchania na nowo ;-)
Wielu może uznać to za mezalians, ponieważ zszedłem z 727 na poziom T1 - jak dla mnie T1 wcale nie gra gorzej z tymi Omegami, lekko inaczej i tylko maksymalne poziomy głośności są mniejsze. Ale to nie obszar, w którym ja słucham, oszczędzam i szanuję swój słuch.
Niestety jest też smutna strona tej nowej miłości. Konstrukcja wzmacniacza mojego autorstwa leży odłogiem, nie potrafię się oderwać od słuchania muzyki. Jeszcze jakiś czas to potrwa.