Audiohobby.pl

Aktualizacja FirstOrder HarpiaAcoustics

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5796
  • Zaawansowany użytkownik
02-07-2009, 20:43
Zapraszamy do zapoznania się z całkowicie zmodernizowaną i uzupełnioną o nowe modele linią First Order.

http://harpia.pl/polski/wydarzenia.html

Na stronie także zapowiedź nowych modeli.

Pozdrawiam

Jurek Herzyh
HarpiaAcoustics
.

  • Gość
05-07-2009, 13:44
Cała seria na Dayton Audio RS i Seasie? Mało oryginalnie jak na te ceny.

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5796
  • Zaawansowany użytkownik
05-07-2009, 14:33
Sądzisz, że są za tanie?

www.harpiaacoustics.com

  • Gość
06-07-2009, 11:51
Nie jestem z Krakowa ale raczej sądzę, że za drogie.

Np. Dayton RS 180 kosztuje ze 150-180 złotych w hurcie Seas jakies 140 ... Na zwrotnice jeszcze ze 100 i mamy koszt materiałowy 400 złotych na kolumnę. Do tego skrzynka z 300. Razem 700 złotych więc cena prawie 2000 PLN jest wysoka. I nie chodzi o to że wyceniam. Chodzi mi o ot ze zastosowane głosniki sa powszechnie dostępne dla hobbystów a proponowane zestawienie Dayton + Seas nie jest jakies egzotyczne, sa dostępne projekty więc kazdy hobbysta sobie tę cene przeliczy. Wchodzicie z wyrobami z strefę konkurencji z DIY...

Poprzednie modele miały pewne niespotykane cechy, które odrózniały je od najpopularniejszych konstrukcji DIY, np. zastosowanie Beymy z STXem i stosowanie głosników od róznych producentów w każdej kolumnie serii... Było bardziej orginalnie i tak "firmowo".

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5796
  • Zaawansowany użytkownik
06-07-2009, 17:44
Czy możesz podać przykład firmowej kolumny która Twoim zdaniem NIE jest za droga?
 

www.harpiaacoustics.com

  • Gość
06-07-2009, 21:25
Tak. Każda kolumna, której komponentów nie można kupić luzem u poddostawców części dla DIY.

Składając konstrukcję na popularnych głośnikach dla DIY popełniacie ten sam błąd który zrobił Audio Academy budując kolumnę na głośnikach Davisa w cenie wyższej od kitów Davisa. Oczywiście tak można, tylko że trzeba wtedy konkurować z rynkiem hobbystów robiących to samo za połowę ceny i przy okazji zniechęcających do kupna produktu miłośników firmowych rozwiązań.
Davis nie jest za drogi, a AA jest za drogi. Klang und Ton czy Zaph Audio nie są za drogie, a First Order 2009 jest za drogi...

Poprzednia Seria First Order była bardziej oryginalna pod względem doboru przetworników. Trzeba było nad nią więcej pomyśleć i nie dawało prosto klonować ani zastąpić gotowym kitem opartym o niemal identyczne rozwiązania.

Owszem nowe First Order wygląda ładnie, jednolicie wzorniczo, ale czy macie zdolności zapełnienia tą serią półek w hipermarketach??? Bo jeśli nie to jednolitość wzornicza nie ma wielkiego znaczenia... Poza korzyściami z większych opustów przy kupnie większej ilości głośników od jednego producenta.
Być może nowa seria ma też wierniejsze brzmienie od poprzedniej, tyle że KITy na Daytonie mają równie dobre.

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5796
  • Zaawansowany użytkownik
06-07-2009, 22:20
Zaprezentowałeś poziom z którym nigdy nie dyskutuję.

www.harpiaacoustics.com

mordensiur

  • 934 / 5802
  • Ekspert
06-07-2009, 22:31
Cenę wyznacza poziom który akceptują klienci -  więc koryści dla obu stron.
A my cieszmy się naszym DIY.

Pozdrowienia dla obu dyskutantów:)

  • Gość
06-07-2009, 22:37
oho, kolejny pan producent obrażony na rzeczywistość?

I dobrze, że nie dyskutujesz bo nad faktami się nie dyskutuje. Nową serią First Order weszliście na minę DIY. Ktoś kto lubi Harpie kupi sobie DIY Daytona z metką Harpii. Pozostali jednak kupią go z metką Daytona w częsciach i złożą w domu za połowe ceny i fakt ten bedzie mocno zniechęcał innych do kupna podobnego rozwiązania Harpii.

Uważam że poprzednia seria First Order była ciekawiej zaprojektowana i proponowała cos oryginalnego czego inne manufaktury nie miały... Choćby mało znaną w świecie Hi-Fi Beymę, czy połaczenie z niskotonowymi STXami. Podobny sposób projektowania miała kiedyś czesko-austriacka firma Acoustique Quality (łączyli Scan Speaki z Teslami).

cypher

  • 252 / 5859
  • Zaawansowany użytkownik
06-07-2009, 23:23
Zgadzam się z Qubrickiem, ceny są wysokie.
Jednak jest to również jakieś podejście do sprzedaży. Rynek DIY nie jest targetem dla polskich firm, ponieważ każdy DIY - owiec ZAWSZE twierdzi, że sam zrobi lepiej..;-)) to,  że nie zawsze jest to prawda to inna sprawa. Zakładam, że Harpia preferuje sprzedać jedną parę kolumn ze znacznym zyskiem niż zarabiać na obrocie ;-)). Przy mniejszej ilości łatwej zachować wyższą jakość produktu a tym samym klient jest bardziej zadowolony. To, że są to popularne głośniki o niczym nie świadczy głośnik może zagrać dobrze lub fatalnie w zależności od umiejętności konstruktora..
BTW. W kryzysie tylko dobra luksusowe się sprzedają ;-)) A więc może Harpia właśnie w taki rynek celuje ;-))
Oczywiście są to tylko domniemania..

lancaster

  • Gość
06-07-2009, 23:44
Qubric ale dowalasz....a niech sobie paczki na Tonsilach nawet kosztują po 10Kzł.
Jeśli komuś sie podoba to nawet i 50.

...nie przegladalem cennika Harpii w tej chwili, ale zobaczcie sobei co proponuje zagraniczna konkurencja i w ktorej fabryce w Kantonie robione są ich zestawy w calosci...


Harpia, przepraszam za te wyliczanki, ale chlopaki tak liczą cene jakby klient kupował w sklepie worek z czesciami, nie pociety mdf, zwinięty w rulon fornir, lakier i książkę o budowie kolumn :)))

bawolek

  • 152 / 5775
  • Aktywny użytkownik
07-07-2009, 00:14
a ja troszke zgadzam sie z Qubriciem ..jak by nie patrzec, pierwszy lepszy Diyowiec popatrzy sobie na stronke ..

http://www.htguide.com/forum/forumdisplay.php4?f=39

to odrazu zauwazy doskonale odpowiedniki ....
niektóre nawet z ułożenia przetworników...

Bron Boze nie twierdze ze to po prostu ogolno dostępne projekty w wersji komercyjnej (i mam nadzieje ze tak nie jest ;p)...nie mniej jednak taki nie smaczek jest... no i daje do myslenia....

co innego jak by sie to czymś naprawdę wyroznialo ..a tu mamy "ładnie poskladane ogolno dostepne projekciki" ... i jakos mam przeczucie ze taka pójdzie teraz fama :/

wiec nie wiem czy to nie pudło trochę ...nie mnie to oceniac rynek zweryfikuje  

na pewno gdyby byly to naprawde "nowe" projekty a nie polaczenia ktore na X sposobów przewijają się na sieci było by to spoooro ciekawsze :)

pozdrawiam

lancaster

  • Gość
07-07-2009, 00:27
Bawolek no dobra...ale jaki DIY-owiec kupuje sklepowe konstrukcje ?:))))
Akurat jesli chodzi o ten set (15cm Dayton + alu seas) mam z nim do czynienie od jakiegos czasu(prawie konczę) i oba glosniki bardzo przyjemne w aplikacji, prezentacja jest dynamiczna i zróżnicowana tak jak lubie....jesli chodzi o Seasa zapakowalem neico inny patent(jeśli chodzi o daytona zreszta też :))....ale dobra, to w końcu wątek relamowy Harpii.
Wyobrażasz sobie zeby np. Audio Note zamieścilo gdzies info o nowym produkcie a pod nim komentarze w stylu: eeeee, no za DIY to zapłace max 20% ceny.
Nie rozumiem takiego podejscia.
Ogladaliscie wnętrza wzmacniaczy lampowych ?
Kazdy jeden zamyka sie w cenie 2-3Kzł(chyba ze lampy jakies max egzotyczne)z obudową.

a co do glośnikow to uwazam ze dobrych nie ma wcale tak duzo na rynku...i do tego w możliwie normalnych cenach.
Tu nie chodzi o to że czegos bronie...po prostu Totem robi na glosnikach tonsilowskich za 300zł(komplet do pary kolumn) paczke za 6 czy 7 Kzl i afery nie ma(bo i dlaczego miaaby być, skoro paczki grają ponoic świetnie)

Rozumiem bawolek, ze jako DIY-ersa masz zew krwi i dowiedzialbys sie czegoś nowego o egzotycznych driverach ?:)))
...mam to samo ;)

lancaster

  • Gość
07-07-2009, 00:41
Panowie, prosba.
Umowa jest taka, ze w audio salonie firmy mają pole do popisu a w zamian nie mamy na reszcie serwisu tego typu dzialalnosci.
Będzie OK, jeśli w takich tematach rozmowy o DIY czy dowlanaki sobie darujemy.

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5796
  • Zaawansowany użytkownik
07-07-2009, 01:24
Jestem daleki od obrażania się.
Nie widzę natomiast sensu dyskusji wobec takich argumentów.
Żadna firma nie projektuje kolumn dla wielbicieli DIY.
Nie bierze także pod uwagę ich "kalkulacji".
Projektujemy kolumny z głośników dobrych a nie kiepskich ale trudno dostępnych ale niby uzasadniających cenę.
15-stka Dayton jest wyraźnie lepsza od Beymy i dlatego ją zastosowaliśmy. Resztę tak samo.
Na finale współpracy STX kosztował tyle co Dayton a tylko my wiemy jak wyglądała współpraca Harpia>STX.
Odnośnie Dayton to bardzo śię Qubric mylisz!!!
To nie Harpia wchodzi w strefę DIY a DIY naśladuje Harpię ponieważ to z naszej inicjatywy te głośniki są dostępne w Polsce!!!
Ciesz się więc a nie marudź.
Spróbuj zrobić kalkulację ceny długopisu za 4zł dostępnego w każdym kiosku.(produkt masowy , banalnie prosty technologicznie).
Dopiero byś się zdziwił jak zaniżone są nasze oczekiwania.


Mały przykład.
Osłona głośnika wysokotonowego w Ninie (TimeCoherent) kosztuje nas 425zł netto za sztukę!
Dwie to  1037,- brutto.
Wkładamy w to dwa Seasy i mamy 1317zł. (w zakupie)
Chcemy to sprzedać za granicę ale nikt z nami nie gada jak nie dostanie 65% rabatu (aby chciało mu się reklamować , dawać do testów, utrzymać magazyn, dać marżę dealerowi i to może Twoim zdaniem niegodziwe ale zarobić)
Czyli w np."rumuńskim" sklepie de dwie osłony z głośniczkami kosztują 3800 zł a my jeszcze nie zarobiliśmy a wręcz dołożyliśmy do tego.
Czas, telefony, projektowanie i wiele innych.

Wspomniane kolumny kosztują tylko 8 900,-/parę a 3800 wspomniane dwie części z naszym sponsoringiem.
Sam widzisz, że dyskutowanie na ten temat nie ma sensu.



Jeśli myślisz, że koszt wytworzenia cuda własnej produkcji z uznanych fabryk przekracza 10% ceny detalicznej to się mylisz.

Poproszę jeszcze raz o kalkulację długopisu.

Życzę spaniałych projektów.


Jurek Herzyk








 

www.harpiaacoustics.com