Audiohobby.pl

Aktualizacja FirstOrder HarpiaAcoustics

  • Gość
07-07-2009, 09:10
Teraz będziecie usiłowali przekonywać co jest wystarczająco drogie, zamiast zastanowić się nad zagrożeniami dla sprzedaży produktu, o których napisałem. Dla rynku nie ma znaczenia kto i z czyjej inicjatywy sprowadził głośniki do Polski, ani co kogo ile kosztuje. Zresztą NIC NA TEN TEMAT NIE PISAŁEM.

Sprawę widzę tak - jeśli bardzo zbliżone zestawy DIY można skompletować z tych samych części co firmową konstrukcję mało znanej manufaktury za połowę jej ceny TO Z KIM TA MANUFAKTURA CHCE KONKUROWAĆ NOWYM PRODUKTEM??? Takich sytuacji należy unikać. Gdyby sprowadzać Daytony tylko dla własnych potrzeb, kupić inne słabo dostępne w Polsce głośniki albo zamówić głośniki modyfikowane tylko na potrzeby produkcji zestawów. Wtedy nie byłoby dyskusji czy cena jest za wysoka do konkurencji DIY, czy nie jest.




Lancaster - oczywiście, że Tonsil mógłby sprzedawać swoje kolumny i za 10tys.PLN i Harpii nikt tego nie broni, zwłaszcza ja. Jednak akurat Tonsil nie jest dobrym przykładem, bo suma części dostępnych od Tonsila kosztowała więcej niż gotowy zestaw głośnikowy Tonsila.

Pomijając całkowicie cenę uważam że poprzednia seria Harpia First Order była ciekawsza konstrukcyjnie i bardziej urozmaicona. Chyba mi wolno tak uważać? I nie obchodzi mnie za ile do niej producent kupował Beymę ani ile kosztował go STX…





PS. HarpiaAcoustics - nie zrozumiałeś o czym napisałem, bo nie o kalkulacji kosztów produkcji. W kieszeń ci nie zaglądałem ani nie rozważałem ile kosztów stałych generujesz na utrzymanie siebie i firmy. Nie poruszałem kwestii godziwości zarobków. Niepotrzebnie z tym wyskakujesz jak Filip z konopi, być może coś cię gryzie ale ja nie chcę tego wiedzieć…
Zapewniam Cię że kalkulacje kosztów potrafię wykonać prawdopodobnie znacznie lepiej niż jesteś je w stanie sobie wyobrazić. Tyle że w poprzednich wypowiedziach słowem nie wspomniałem o kalkulacji kosztowej i nie zamierzam tego robić na forum. Sam zboczyłeś z tematu w sobie tylko wiadomym kierunku.

  • Gość
07-07-2009, 09:15
>> XYZPawel, 2009-07-07 00:38:13
>> HarpiaAcoustics, 2009-07-02 20:43:05
>Zapraszamy do zapoznania się z całkowicie zmodernizowaną i uzupełnioną o nowe modele linią First Order.<

>http://harpia.pl/polski/wydarzenia.html<

>fajne są te imitacje Altusów z dużymi basrefleksami :)<


A to akurat jest akurat przykład tego o czym chciałem napisać. Mało znane głośniki w rzadko spotykanej obecnie konfiguracji i łamiące przekonania różnych audiodebili własnie na temat mizerniutkich wąskich plastikowych dwudroznych kolumienek które z samego odróznienia się kształtem od Altusów maja niby juz grać o niebo lepiej... W 300B Harpia pokazuje oryginalny styl.


lancaster

  • Gość
07-07-2009, 09:58
Qubric, mnie nie treba przeknywac. To ze Dayton jest popularnym na swiecie glośnikiem DIY niczego mu sie odejmuje a wręcz przeciwnie.
Swoja 15-kę musiałem niestety sciągać ze stanów bo póki co Polink w wersji 4ohm nie ma jej na stanie, albo ponoć będzie dostepna pod koniec wakacji. Kupilem go w ciemno, nie słuchajac w zadnej kostrukcji a tylko kierujacsie opinami w necie i pomiarami Zapha
Mogę z czystym sumieniem polecić ten glośnik. Reszty kolekcji nie słyszalem, ale o tej 15-ce mogę z czystym sumieniem powiedziec ze jest bdb.

A 300B tez mi sie bardzo podoba i na bank nie przypomina mi Altusa. Jeżeli juz to Yamahy NS1000....no do cholery nie uważacie ze wszytskie uklady glosnikow już byly ? hmmmm ?
pojedynczy fullrange, coax, 2 way na wąskiej sciance, 2 way na szerokiej, 3 way to samo a wszystko w  konfiguracjach na sciankach pochylych, prostych ze scieciami i bez :)))))
Tak na czuja to wole Daytona alu od nowych illuminatorow(nie kupie ich zeby sprawzać czy rzeczywiscie są słabsze od serii revelator, a ta z kolei z wyjątkiem zejscia basu jest ponoc słabsza od starych węglasów, nie mowiac o 8542 ktoremu chyba od tamtej pory zadna 18-ka scana nie zagrozila w temacie srednica i naturalnosć ? - to tak na marginesie)
Tylko ile ona kosztuje przy Daytonie ? 3x tyle ???

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5803
  • Zaawansowany użytkownik
07-07-2009, 10:29
Qubrik
Żaden producent kolumn na ziemi nie bierze pod uwagę produktów DIY (najwyżej odwrotnie)
Naszą rolą nie jest inspirowanie wielbicieli DIY a zaprojektowanie dobrych kolumn.
Gdybyśmy zrobili super oryginalne cudo które by "wam (DIY-owcom) się podobało to i tak byście go nie kupili a jedynie PODRABIALI. Ubawiłbyś się gdybyś wiedział w jaki sposób różni ludzie próbują wyciągnąć od nas zwrotnicę Amstaffa:) i innych naszych zabawek.
Naszymi klientami są "normalni" ludzie którzy pracują, zarabiają pieniądze a ich hobby jest słuchanie MUZYKI a nie grzebanie w paczkach i jest ich co raz więcej.
DIY to margines wytwarzania kolumn (no może nie w polsce? ale mamy szersze plany).Naprawdę to nawet w Polsce.
Wierz mi potrafię zrobić samolot i jakoś Cessna ma się dobrze. Ciekawe czy w ogóle to dostrzegli:)

Może zakończę tak:

Zapraszamy do zapoznania się z całkowicie zmodernizowaną i uzupełnioną o nowe modele linią First Order.

http://harpia.pl/polski/wydarzenia.html

Na stronie także zapowiedź nowych modeli.

Pozdrawiam

Jurek Herzyk
HarpiaAcoustics
.


www.harpiaacoustics.com

mordensiur

  • 934 / 5809
  • Ekspert
07-07-2009, 10:53
Nie wiem czy to błąd, ale nie wyświetla mi się zdjęcie modelu Nina.

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5803
  • Zaawansowany użytkownik
07-07-2009, 10:56
Na razie nie ma zdjęcia tego modelu.

www.harpiaacoustics.com

HarpiaAcoustics

  • 295 / 5803
  • Zaawansowany użytkownik
07-07-2009, 11:25
Domyślam się, że chodziło o wspomnianą osłonę.

www.harpiaacoustics.com

  • Gość
07-07-2009, 12:44
Przecież o tym cały czas piszę, żeby robić kolumny które nie będą się „podobały” DIYowcom. Bo jeśli się im „spodobają” - czyli kiedy będą łatwe do zbudowania i opłacalne - to zrobią sobie takie same tylko taniej.
I nie chodzi o to, że odbiorą Harpii klientów (nie odbiorą, przecież nie każdy klient lubi strugać kolumny samodzielnie)… Chodzi o to, że zmieni się postrzeganie kolumn serii First Order, na takie co to są podobne do tańszych kitów Daytona więc nie warto za nie przepłacać. A przekonanie jest silniejsze od prawdy.

Na pewno się zapoznamy z ofertą zwłaszcza, że wspomnieliście - „Modernizacja nie zmieniła dobrze przyjętego przez Klientów i prasę charakteru brzmienia „ :) To musi być bardzo ciekawe jak nie zmienić charakteru brzmienia zmieniając dokładnie wszystkie przetworniki na zupełnie inne i pracujące z innymi zwrotnicami ;)

PS. Jaka Cessna??? To z Avatara to jakiś szybowiec jest - gdzie tam Cessna? Za kadrem chyba :)

EMiL

  • 531 / 5878
  • Ekspert
07-07-2009, 19:01
Z tego co pamietam poprzednie amstaffy tez byly robione na glosnikach bez problemow dostepnych dla hobbystow - wiec nie widze problemu.

Daytony nie bez powodu sa tak popularne w Stanach,  sa poprostu dwa razy tansze od odpowiednikow seas a wcale nie gorsze:
http://www.madisound.com/catalog/product_info.php?products_id=818
http://www.parts-express.com/pe/showdetl.cfm?Partnumber=295-364
dlatego tez na forum partsexpress jest az tyle projektow DIY na daytonach.
 

Harpia,
jak ma sie brzmieniowo visaton AL130 do daytona RS150?
Pomijajac cene, ktory wg Ciebie jest glosnikiem ciekawszym? Z ktorym latwiej sie pracuje?


Pozdrawiam,
Emil

EMiL

  • 531 / 5878
  • Ekspert
08-07-2009, 19:21
Harpia,
dzięki za PW.