@Edge, najpierw dokupiłem nową Electro Harmonix 6922 Gold - bardzo precyzyjne i dynamiczne brzmienie(blok 1), do tego w 2 bloku wsadziłem dwie zwykłe Tesle E88CC (żółty napis - standardowo wsadzone były dwie najprostsze tesle). Konstruktor pisał mi, że ten blok nie ma już wpływu na ostateczne brzmienie - po kilku próbach mam inne zdanie ;) Teraz mam w 1 bloku Mullard ECC88 (z logo BVA) z lat 60-tych, a w 2 bloku 2x Mullard PCC88 wyprodukowane dla Miniwatt (z lat 70-tych - jeszcze się wygrzewają). Mullard ECC88 w 1 bloku doskonale poszerzył scenę, w ogóle dźwięk stał się spójny, lekko podkolorowany (ale tak na yeah!) i hmmm... gładki, pojawiło się jeszcze więcej mikrodetali. Ogólnie Mullard jak na razie rządzi (ale 6922EHG jest co najmniej świetna). Teraz jadą do mnie 2 ruskie lampy 6N1P, jak dojadą i się dogrzeją to zdam relację.
HPA03 zostanie u mnie na dłużej (chyba, że usłyszę coś co będzie brzmiało 10xlepiej i będzie mnie na to stać ;) ). HPA03 według mnie musi wygrzewać się co namniej 50h, a lampy (nowe) pokazują na co je stać dopiero po 70-80h (wcześniej dostajemy ochłapy tego co potrafią, więc nie polecam się irytować/ekscytować), a po 100h słychać już pełnię możliwości. Na koniec, żeby nie było tak miodno dodam, że model HPA03 generuje ledwo słyszalny przydźwięk, który co prawda słychać tylko przy braku sygnału, po pojawieniu się muzyki rozlewa się w dźwięku.